W ostatnim czasie media alarmowały o rosnącym bezrobociu – według danych GUS stopa bezrobocia za styczeń 2013 wyniosła 14,2 procenta. W porównaniu z grudniem 2012 przybyło nam prawie 160 tysięcy bezrobotnych (grudniowa stopa bezrobocia wynosiła 13,4%). Ministerstwo Pracy ma jednak nadzieję, że to tylko chwilowy spadek, typowy dla początku roku. Okresowy wzrost zatrudnienia nadejdzie najpewniej wraz z przełomem wiosny i lata. Powód jest prosty – latem przybywa ofert pracy sezonowej, które wielu Polakom pozwalają podreperować budżet. Jednak praca sezonowa dotyczy w przeważającej mierze dość prostych prac np. zbierania owoców. Czy praca specjalistów podlega jakimś innym prawidłowościom?
Bądź czujny, wytrop posadę
Jeśli chodzi o stanowiska dla osób wysoko-wykwalifikowanych to sytuacja jest nieco bardziej skomplikowana i trzeba ją rozpatrywać w kontekście branży do której mamy zamiar aplikować. Jeżeli dany sektor gospodarki przeżywa boom to warto wysłać swoje CV do firm które w nim działają – Od dłuższego czasu obserwujemy rosnące zainteresowanie nowoczesnymi technologiami ze strony klientów – mówi Weronika Florkowska z PrimeSoft Polska, lidera na rynku IT – Dynamiczny rozwój naszego sektora powoduje, że wzrasta również liczba poszukiwanych pracowników – dodaje Florkowska. Według Dawida Nowickiego z firmy Neptis S.A. trend ten raczej nie ulegnie zmianie – Innowacyjne rozwiązania przydają się nie tylko przedsiębiorcom, ale także zwykłym ludziom w ich codziennym życiu. Dlatego długotrwały rozwój rynku jest realną perspektywą – tłumaczy Nowicki. Osobom poszukującym zatrudnienia pozostaje więc baczna i systematyczna obserwacja tendencji rynkowych. Pomoże w tym na pewno lektura prasy, nie tylko tej branżowej, a także dobrze rozwinięta sieć kontaktów.
Im niżej tym lepiej
Warto pamiętać, że ogromne znaczenie ma także miejsce w którym szukamy zatrudnienia. Niestety, dane GUS nie pozostawiają złudzeń. We wszystkich województwach nastąpił wzrost liczy osób bezskutecznie poszukujących zatrudnienia – największy w województwie lubuskim i opolskim (wzrost między grudniem 2012 a styczniem 2013 wyniósł tam 9 procent). Obecnie najtrudniejszą sytuację mają mieszkańcy województwa warmińsko - mazurskiego stopa bezrobocia wynosi tam ponad 22%.
Im niższa stopa bezrobocia w województwie tym większe szanse na znalezienie posady. Dane urzędu statystycznego wskazują, że na obecną chwilę, pracy najlepiej szukać w województwie wielkopolskim, mazowieckim i śląskim. W tych regionach średnia stopa bezrobocia nie przekracza 12 procent. Wśród tej trójki przoduje Wielkopolska – tam bezrobocie wynosi 10,6 procent, więc region ten przynajmniej statystycznie sprzyja szukającym pracy – o każdej porze roku.