Polki, oprócz ceny, przy wyborze produktów do pielęgnacji kierują się także składem kosmetyków (64%), ich marką (51,9%) oraz treścią zamieszczoną na etykiecie (50,1%). Na dalszym planie znajdują się zaś kwestie dotyczącego samego opakowania, chociaż 37,3% sprawdza jego pojemność, ale tylko co szósta z nas kupuje kosmetyki ze względu na jego wygląd. Kobiety uwielbiają dzielić się doświadczeniami i wiedzą, dlatego nie dziwi fakt, że zanim wybiorą nowy produkt, sprawdzą, co sądzą o nim inne użytkowniczki. Zdecydowanie najczęściej zwracamy uwagę na opinie koleżanek (tak deklaruje blisko 1/3 badanych), czytamy blogi i kierujemy się zawartymi tam recenzjami (20,3%). Znacznie rzadziej decydujemy się na zakup kosmetyku pod wpływem opinii sprzedawcy w sklepie i tak robi zaledwie co 10. Polka.

Co z tym składem?

Wybierając kosmetyk powinniśmy sprawdzić skład produktu. Takie informacje możemy znaleźć z przodu opakowania, ale to, co jeszcze ważniejsze, kryje się z tyłu. Niestety tylko 31,6% z nas zawsze sprawdza listę składników umieszczoną na tylnej etykiecie. Ponad 15% badanych przyznało zaś, że nie sprawdza składu, ponieważ nie rozumie umieszczonych tam nazw. Analizując etykietę do zakupu najbardziej przekonują nas informacje o skuteczności jego działania (41,4%), o braku zawartości kontrowersyjnych składników (34,6%) oraz fakt, iż nie jest testowany na zwierzętach (32,7%).

Jaki kosmetyk wybrać?

Oprócz ceny, wyglądu i składu, powinniśmy też wiedzieć, z jakiej kategorii jest kosmetyk, który chcemy nabyć. Konwencjonalny, naturalny, a może organiczny? Ze względu na niejasne różnice w ich klasyfikacji często bierzemy za kosmetyki naturalne te, które mają takie odniesienia w swojej nazwie. Tymczasem kategoria, do której przynależą uzależniona jest od ich składu, rodzaju wykorzystywanych substancji oraz ich pochodzenia. W polskich drogeriach nadal jest najwięcej kosmetyków konwencjonalnych, jednak z biegiem czasu obserwujemy także rosnące zapotrzebowanie na produkty naturalne. Kosmetyki z tej kategorii mniej podrażniają skórę, zawierają więcej dobroczynnych substancji oraz można je nabyć w coraz bardziej przystępnych cenach. W ich składzie na próżno też szukać kontrowersyjnych składników takich jak: parabeny, silikony czy barwniki, które u wielu kobiet z wrażliwą skórą powodują reakcje alergiczne.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>