Minister zdrowia określi, jakie produkty spożywcze będzie można sprzedawać w sklepikach szkolnych. Rozporządzenie obejmie także jedzenie podawane np. w stołówkach.
- Bardzo się cieszę z tej zmiany. Do tej pory starałem się ustalać z właścicielem sklepiku, jakie produkty mogły by zostać ograniczone. Nie ma u nas zupek chińskich, chipsów a od przyszłego miesiąca znikną także napoje gazowane. Są u nas świeże kanapki z wędliną i warzywami, a z owoców jabłka – mówi Krzysztof Szewczyk, dyrektor Publicznego Gimnazjum nr 12 w Radomiu. - Dzięki ustawie zyskam narzędzie, dzięki któremu będę mógł egzekwować ustalenia między dyrekcją szkoły a właścicielem sklepiku – dodaje.
W 2013 roku przeprowadzono badania wskaźnika BMI u 10821 uczniów radomskich szkół podstawowych. Badaniami objęto 5238 dziewcząt i 5583 chłopców. Nadwagę zidentyfikowano u 605 dziewcząt (11,5%) oraz 659 chłopców (11,8%). Otyłość stwierdzono u 420 dziewcząt (8%) oraz 564 chłopców (10%). Ogólna liczba dzieci z nadwagą i otyłością wyniosła 2248 (21%).
Ustawa, która ma wejść w życie 1 września 2015 roku zakłada także nałożenie kar na właścicieli sklepików szkolnych, którzy będę prowadzić sprzedaż „śmieciowego jedzenia”. Niezdrowa żywność zniknie także z przedszkoli, punktów przedszkolnych oraz klubów przedszkolaka.
Dziś przypada Światowy Dzień Walki z Otyłością. Jak alarmuje Światowa Organizacja Zdrowia (WHO - World Health Organization) w Europie otyłość osiągnęła rozmiary epidemii. Według raportu WHO w ciągu ostatnich dwóch dziesięcioleci liczba osób otyłych potroiła się. Obecnie w większości krajów 30% - 80% dorosłych ma nadwagę. W Europejskim Regionie WHO nadmierna masa ciała jest przyczyną miliona zgonów rocznie. W badaniach przeprowadzonych przez WOBASZ (Wieloośrodkowe Ogólnopolskie Badanie Stanu Zdrowia Ludności) wykazano, że w naszym kraju nadwaga częściej występuje u mężczyzn (40.4%) niż kobiet (27.9%).