Po projekcji odbyło się spotkanie z autorami filmu, które poprowadził Wojtek Sałek z Radia Plus. Patryk Vega odpowiedział m.in. na pytanie, dlaczego w pierwszy weekend wyświetlania swej nowej produkcji zdecydował się na wizytę w Radomiu.
- Po pierwsze moja żona pochodzi z Radomia i często jestem w Radomiu u rodziny – odpowiedział Patryk Vega i następnie wymienił kolejne szczególne związki z naszym miastem: - Przy okazji kręcenia „Taśm grozy” spędziłem w Radomiu z przerwami dwa lata, realizując ten dokument z policjantami z komendy miejskiej. Mając w nowym Pitbullu sceny zbiorowe, z setkami policjantów, nie da się w nich przebrać statystów i kazać im chodzić w mundurach, bo będą się zachowywać nienaturalnie. Wiadomo, że muszą zagrać policjanci i wtedy z pomocą przyszła nam komenda wojewódzka z siedzibą w Radomiu i tutejszy samodzielny oddział prewencji.
Reżyser stwierdził, że udział policjantów z Radomia w filmie „dał super efekty”. - Sceny wyszły realistycznie. My z tej współpracy jesteśmy bardzo zadowoleni – stwierdził Patryk Vega.
Na premierowej projekcji obecnych było wielu z policjantów, którzy wystąpili w „Pitbull. Nowe porządki”. Podczas spotkania z autorami publiczność odśpiewała „Sto lat” producentowi Emilowi Stępniowi, który obchodził tego dnia urodziny. Po spotkaniu autorzy filmu długo składali autografy i pozowali do "fotek" z widzami. Pokaz zorganizowały policyjne związki zawodowe.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>