Odmianą tradycyjnego stalkingu jest cyberstalking - inaczej nazywany uporczywym nękaniem osoby za pomocą rozmów telefonicznych, sms-ów, e-maili czy listów, któremu towarzyszą groźby i agresywne zachowania, śledzenie, obserwowanie, podglądanie, wywołujące u ofiary negatywne emocje, od strachu po skrępowanie. Cyberstalking jest przestępstwem ściganym na wniosek pokrzywdzonego. Za przestępstwo grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności. Może również zostać orzeczony zakaz zbliżania się.
Żeby można było mówić o popełnieniu przestępstwa musi ziścić się skutek w postaci powstania uzasadnionego okolicznościami poczucia zagrożenia lub istotnego naruszenia prywatności. Poczucie zagrożenia musi mieć zatem charakter obiektywny, tj. stanowić naturalną reakcję przeciętnej, racjonalnie myślącej osoby.
Ofiara cyberstalkingu powinna złożyć zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa na policję lub do prokuratury. By doszło do skutecznego skazania sprawcy przestępstwa stalkingu sąd i organy ścigania muszą dysponować materiałem dowodowym potwierdzającym fakt dokonania przestępstwa.
Dowodem popełnienia przestępstwa będą smsy, wydruki e-mail, więc nie należy kasować korespondencji elektronicznej otrzymywanej od sprawcy. W przypadku nękania na portalach społecznościowych, forach i czatach należy zrobić zrzuty ekranu, tzw. print screeny oraz cyfrowe zapisy rozmów.
Tak naprawdę każdy z nas może być ofiarą stalkingu. Sprawcą stalkingu, tzw. stalkerem jest najczęściej były partner, współpracownik, kolega z klasy. Jednakże może to być osoba zupełnie obca, w takim przypadku stalker wytwarza zazwyczaj wyimaginowany związek uczuciowy ze swoją ofiarą. Szczególnie narażone są osoby publiczne, gwiazdy filmu czy sportu, ale ofiarą mogą to być również osoby, które przypadkowo pojawiły się na drodze prześladowcy.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>