Wprawdzie, jak wynika z policyjnych statystyk, w ostatnich latach liczba kradzieży z włamaniem zdecydowanie zmalała – z 364 tys. przestępstw w 2000 r. do „zaledwie” 127 tys. w 2012 r. Niestety tylko nieco ponad 30% sprawców ujawnionych kradzieży jest wykrywanych. Aby w czasie urlopowego rozprężenia nie narażać się na dodatkowe koszty warto sprawdzić ważność i zakres swojej polisy.
Według doniesień dziennika Rzeczpospolita w Polsce ubezpieczonych jest ok. 60% nieruchomości, co świadczy o wciąż niewysokiej świadomości ubezpieczeniowej Polaków. Niestety przy wyborze ubezpieczenia popełnianie są też błędy. Jak z natłoku ofert wybrać tę, która nie będzie zbyt droga i jednocześnie zapewni skuteczną ochronę w różnych sytuacjach?
Jak to wygląda w praktyce w woj. mazowieckim?
Przykład podaje Zenon Krasnodębski - Agent Concordii Ubezpieczenia: - Pewna studentka kupiła w 2013 r. mieszkanie na parterze nowoczesnego osiedla. Podczas jej nieobecności doszło w jej nieruchomości do włamania. Nieznani sprawcy zniszczyli drzwi, zrabowali kino domowe, konsolę do gier oraz biżuterię - łączna wartość strat wyniosła 15 tys. zł. W ramach posiadanego ubezpieczenia (na sumę 20 tys. zł) studentka otrzymała środki pozwalające na odkupienie utraconych przedmiotów, a także naprawę zniszczonych w wyniku włamania drzwi wejściowych.
– Na Mazowszu klienci najczęściej pytają o ubezpieczenie związane z ogniem. Klienci chcą zabezpieczać swój dom czy mieszkanie także przed zalaniami, rzadziej przepięciami i kradzieżą – dodaje Zenon Krasnodębski z Siedlec.
Po pierwsze - co można chronić ubezpieczeniem?
Rozsądek podpowiada, aby na wypadek włamania ubezpieczyć przede wszystkim te przedmioty, które mogą stanowić cenny i łatwy łup dla złodzieja. Są to w pierwszej kolejności tzw. ruchomości domowe, czyli m.in. sprzęt RTV/AGD, wysokiej klasy sprzęt elektroniczny (laptopy, aparaty fotograficzne, konsole do gier), a także odzież, biżuteria, monety czy przedmioty kolekcjonerskie np. obrazy, rzeźby czy zegary. Ochroną ubezpieczeniową można również objąć stałe elementy wyposażenia domu, czyli stolarkę drzwiową i okienną, zabudowaną szafę, powłoki ścian, instalację telewizyjną, alarmową itp. – są one ubezpieczone nie tyle przed samą kradzieżą, ile na wypadek uszkodzeń dokonanych w związku z włamaniem. Co ważne, do ochrony można też włączyć mienie składowane w garażu, piwnicy lub innych pomieszczeniach gospodarczych – przeważnie są to rowery, grille i kosiarki – a także budowle znajdujące się na zewnątrz budynku, ale będące częścią posesji, jak choćby ogrodzenia czy bramy.
Po drugie - od czego zależy koszt ubezpieczenia?
Składka zależy przede wszystkim od zakresu ochrony i wysokości sumy ubezpieczenia, które wskaże ubezpieczycielowi właściciel nieruchomości. To on powinien ustalić wartość swojego mienia, które będzie podstawą do wypłaty ewentualnego odszkodowania. W tym kontekście niezależnie od włamania i kradzieży trzeba brać pod uwagę także pożar, dewastację, przepięcia czy zalanie. Takie sytuacje wiążą się zazwyczaj z o wiele większymi stratami, co trzeba wziąć pod uwagę ustalając wysokość sumy ubezpieczenia, która po szkodzie powinna wystarczyć na pokrycie powstałych strat.
Po trzecie – jak obniżyć koszt składki?
Towarzystwo ubezpieczeń zawsze zwraca uwagę na rodzaj i zakres zabezpieczeń. Dzięki nim, jako że minimalizują ryzyko włamania, można otrzymać od ubezpieczyciela zniżkę i zapłacić mniej. O jakiej ochronie mowa? Przede wszystkim istotne jest to, czy mieszkanie lub dom wyposażone jest w alarm, znajduje się na osiedlu strzeżonym, a także czy posiada atestowane zamki wielozastawkowe, drzwi lub okna o zwiększonej odporności na włamanie. Z kolei rolety czy kraty w oknach przemawiają na korzyść zwłaszcza właścicieli domów jednorodzinnych lub mieszkań zlokalizowanych na parterze.
Często doceniany jest też wieloletni staż klienta w jednej firmie i bezszkodowa historia ubezpieczenia. Rezygnacja z płatności w ratach może przynieść kolejny upust, podobnie jak kupno kilku ubezpieczeń w pakiecie (np. ubezpieczenie mieszkania i OC w życiu prywatnym lub NNW).
Po czwarte – kiedy odszkodowania nie otrzymamy?
Każdy ubezpieczyciel określa w ogólnych warunkach ubezpieczenia własną listę wyłączeń odpowiedzialności, czyli katalog sytuacji w których może nie wypłacić klientom odszkodowania. Jeśli właściciel mieszkania nie zamknie drzwi lub zgubi do niego klucze, może mieć trudności z uzyskaniem rekompensaty. Jedną z podstawowych kategorii jest wyłączenie odpowiedzialności za przedmioty służące do prowadzonej działalności gospodarczej. Chociaż niektóre zakłady ubezpieczeń (np. Concordia Ubezpieczenia), posiadają w ofercie klauzule rozszerzające zakres ochrony np. o sprzęt elektroniczny, służący do prowadzenia działalności gospodarczej. Zawsze warto poświęcić kilka minut na przeczytanie w umowie części dotyczącej wyłączeń odpowiedzialności. To pozwoli uniknąć ewentualnych rozczarowań.
Trzeba też pamiętać, że zabezpieczenia, które zostały zadeklarowane przy zawieraniu umowy ubezpieczenia, muszą być sprawne i aktywne w momencie zdarzenia. Jeśli rzeczoznawca ustali po kradzieży, że w mieszkaniu nie działał alarm lub w ogóle go nie ma, a był wskazany w umowie z ubezpieczycielem, to odszkodowania nie otrzymamy.
Po piąte – co musisz wiedzieć o likwidacji szkody?
Właściciel mieszkania musi wiedzieć nie tylko jakie zdarzenia są objęte ubezpieczeniem, ale też co powinien zrobić, gdy wydarzy się szkoda. Sprawne zgłoszenie zdarzenia ubezpieczycielowi pozwala przyspieszyć likwidację szkody i skutecznie doprowadzić ją do końca. – Czas odgrywa w takich przypadkach olbrzymią rolę. Trzeba bowiem pamiętać, że np. kradzież z włamaniem może wiązać się nie tylko z utratą przedmiotów, lecz również np. z całkowitą dewastacją drzwi wejściowych. W takiej sytuacji podstawą jest szybkie działanie, zabezpieczenie mienia przed dalszymi uszkodzeniami. Istotne jest też szybkie zgłoszenie zdarzenia do ubezpieczyciela, prowadzące do wypłaty odszkodowania i przywrócenia stanu sprzed wystąpienia szkody – wyjaśnia Zenon Krasnodębski z Siedlec.
Co powinieneś zrobić w razie szkody (dane Concordia Ubezpieczenia):
• jeśli jest taka możliwość należy zabezpieczyć majątek przed dalszym zniszczeniem;
• niezwłocznie powiadomić towarzystwo ubezpieczeń o zdarzeniu;
• zebrać niezbędną dokumentację, która pozwoli sprawnie przeprowadzić proces likwidacji szkody (zrobić zdjęcia, poszukać polisę, gdy doszło do włamania- zawiadomić policję i dołączyć informację o zawiadomieniu jednostki policji);
• w terminie do 7 dni (w praktyce jest to okres 1-3 dni) od zgłoszenia odbywają się oględziny zniszczonego mienia, w których uczestniczy rzeczoznawca ubezpieczyciela wraz z poszkodowanym (lub jego pełnomocnikiem);
• standardowo ustalone, należne odszkodowanie zostaje przekazane na konto bankowe wskazane przez poszkodowanego w ciągu 30 dni od zgłoszenia zdarzenia.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>
5 rzeczy, które musisz wiedzieć ubezpieczając mieszkanie
Wakacje i ferie to czas, kiedy mieszkanie zostaje bez opieki. Rodzinny wyjazd na narty jest więc „okazją” dla złodzieja. Co trzeba wiedzieć, aby ubezpieczyć mieszkanie, nie tylko przed kradzieżą z włamaniem?
Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu