- Od początku kadencji poszukiwaliśmy stabilnego, branżowego inwestora, który wspólnie z nami rozwijałby ten projekt. Od dłuższego czasu prowadziliśmy merytoryczne rozmowy z Polskimi Portami Lotniczymi. Odbywały się one także na poziomie politycznym i tu wielkie podziękowania należą się marszałkowi Adamowi Bielanowi oraz posłowi Markowi Suskiemu. W efekcie mamy już podpisany list intencyjny. Kolejny krok to określenie listy niezbędnych na Sadkowie inwestycji oraz przejęcie przez PPL udziałów w spółce Port Lotniczy Radom. Nasze lotnisko ma szansę stać się jednym z bardziej liczących się w kraju i w Europie. To ogromna szansa na rozwój społeczny oraz gospodarczy miasta i regionu - mówił prezydent Radosław Witkowski.
Ostateczne decyzje w sprawie nabycia akcji spółki zostaną podjęte po przeprowadzeniu wszystkich analiz finansowych. Niezbędne raporty mają być gotowe do końca I kwartału bieżącego roku.
- Podpisanie listu intencyjnego z Radomiem umożliwi nam wejście w kolejny etap, którym jest przeprowadzenie głębokiego due diligence spółki, zastanowienia się nad potencjalną strukturą transakcji, przeanalizowanie jej pełnego otoczenia biznesowego, finansowego i rynkowego - powiedział po podpisaniu listu prezes PPL.
Podkreślił też, że na Mazowszu potrzebny jest drugi port, do którego możliwe byłoby przeniesienie części ruchu z Okęcia, w tym przede wszystkim lotów czarterowych i połączeń obsługiwanych przez tanie linie lotnicze. Przyznał, że największe walory ma południowa część województwa, czyli lotnisko w Radomiu.
- Mówimy tu o zmianie z lotniska prowizorycznego w pełnowartościowe lotnisko zdolne obsłużyć w pierwszej fazie 6 milionów, a docelowo nawet 10 milionów pasażerów rocznie - dodał Mariusz Szpikowski.
PPL przejmie radomskie lotnisko? W przyszłym tygodniu podpisanie listu intencyjnego