Według sondażu Instytutu Badań Rynkowych i Społecznych (IBRIS), który przeprowadził badanie senackich preferencji wyborczych w naszym okręgu, prym w walce o fotel senatora wiedzie Adam Bielan. Pisaliśmy o tym tutaj. Poseł Marek Suski, który ubiega się o kolejną kadencję w Sejmie podkreśla, że różnica w głosach między liderami (Bielan 29 proc., Gęsiak 24 proc.) jest niewielka. Inaczej wygląda to w przypadku pozostałych kandydatów prawicy.

– Uplasowali się oni daleko, ale apeluję do wyborców o nie marnowanie głosów i nie rozbijanie ich na prawicy. Głosujmy na Adama Bielana – mówi Suski i przestrzega przed sytuacją, jaka miała miejsce podczas zeszłorocznych wyborów na prezydenta w Radomiu. - Choć prawica wygrała wybory i miała większościowe poparcie to prezydentem jest Radosław Witkowski – zaznaczył. Zaapelował także do kandydatów, którzy „mają w sercu Prawo i Sprawiedliwość”, aby się wycofali i udzielili poparcia Bielanowi, który ma największe szanse na zdobycie mandatu.

Adam Bielan również podkreślił, że w regionie Radomia liczą się obecnie dwaj kandydaci z największą sondażową liczbą głosów. - Wyborcy, którzy zagłosują na prawicę, ale nie na mnie, a na tych, co mają mniejsze poparcie, będą pomagać Platformie Obywatelskiej. W ten sposób mogą doprowadzić do wyboru pana Gęsiaka. Może być tak samo, jak w wyborach samorządowych, gdy głosowanie na kandydatów z mniejszym poparciem doprowadziło do utraty urzędu przez prezydenta Andrzeja Kosztowniaka – wyjaśnia.

– Kandydatowi partii KORWiN Danielowi Pawłowcowi, który wycofał się ze startu w wyborach dziękuję, że pozytywnie odpowiedział na nasz apel o nie marnowanie głosów. Apeluję po raz kolejny do moich kolegów i koleżanek z prawicy o wycofanie się. W ciągu najbliższych dni zobaczymy, jakie mają rzeczywiste intencje, czy chcą zaszkodzić PiS-owi i pomóc Platformie – mówi Bielan.

Przypomnijmy, że podobny apel, ale do Bielana, parokrotnie wystosował już poseł Krzysztof Sońta. Argumentem, jaki ma za tym przemawiać jest to, że kandydat PiS nie pochodzi z Ziemi Radomskiej. Bielan odsyła natomiast posła do sondażu IBRiS i dodaje, że mógłby odpowiedzieć „równie żartobliwie, jak żartobliwy jest apel pana Sońty”. – Proponuję by poseł przestał łasić się do Platformy Obywatelskiej. Jeżeli ma obiecane przez nich jakieś stanowisko, to jestem przekonany, że Platforma dotrzyma słowa. Już wystarczająco dużo zaszkodził prawicy w tej kampanii. Wyborcy prawicy będą mu pamiętali jeszcze przez wiele lat to, co robił w ostatnich tygodniach, a każda kolejną konferencją udowadnia, że decyzja Jarosława Kaczyńskiego o wyrzuceniu go z list PiS-u była słuszna – kwituje.

Odpowiedzi na apel Adama Bielana. Jak zareagowali Marzena Wróbel, Dariusz Grabowski i Krzysztof Sońta tutaj  

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>