Zatrzymani byli członkami zorganizowanej grupy przestępczej, która wprowadzała nielegalnie do obrotu olej napędowy narażając skarb państwa na straty wynoszące blisko 25 mln złotych. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Okręgowa w Siedlcach.
Radomscy funkcjonariusze od ponad dwóch lat rozpracowywali zorganizowaną grupę przestępczą, która wyłudzała VAT i akcyzę na handlu olejem napędowym. Mundurowi m.in. ustalili, że oszuści wprowadzają w Polsce nielegalnie do obrotu olej napędowy kupowany za granicą z nieustalonych źródeł. Kiedy policjanci ustalili poszczególne osoby zaangażowane w ten proceder, postanowili przystąpić do ich zatrzymania.
W poniedziałek, w tym samym czasie blisko 200 policjantów i funkcjonariuszy „skarbówki”, wkroczyło pod wytypowane 26 adresów na terenie trzech województw. W działania zaangażowani byli również funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Urzędu Celno-Skarbowego z Olsztyna, grupy realizacyjnej Ministerstwa Finansów. Ponieważ policjanci spodziewali się, że oszuści mogą chcieć ukryć przedmioty mogące świadczyć o ich przestępczej działalności do ich zatrzymania użyto antyterrorystów z Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji w Radomiu.
Policjanci i funkcjonariusze przeszukali lokale należące do członków grupy. Zatrzymali 12 osób, w tym herszta grupy. Zabezpieczono mienie ruchome o wartości ponad 1,5 miliona złotych, w tym luksusowe samochody, drogie zegarki o wartości nawet 100 tys. zł i biżuterię, skuter wodny, a nawet torbę ze złotem i platyną wycenionymi na blisko 500 tys. złotych, a także odzyskany został kradziony mercedes cls. Zabezpieczono także cysterny z olejem i kilkadziesiąt tysiąclitrowych zbiorników do przewożenia paliwa oraz odkryto skład wyrobów (torebki, buty, ubrania) z podrobionymi znakami towarowymi znanych marek.
Członkowie grupy podejrzani są o wprowadzanie do obrotu paliw bez opłaconego podatku od towarów i usług, opłaty paliwowej i akcyzy przy wykorzystaniu działalności kilku firm. W środę zostali doprowadzeni do Sądu Rejonowego w Siedlcach. Siedmioro z zatrzymanych zostało tymczasowo aresztowanych. Może im grozić do 10 lat więzienia.
Jak wynika z posiadanych informacji, działania tych osób mogły doprowadzić do uszczuplenia należności skarbu państwa na łączną kwotę nie niższą niż 25 milionów złotych. Sprawa ma charakter rozwojowy i nie są wykluczone dalsze zatrzymania.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>