Pogoda i warunki drogowe podczas świąt sprzyjały podróżowaniu samochodem. Wiosenna wręcz aura stwarzała poczucie bezpieczeństwa podczas jazdy. Mimo dobrych warunków niestety, nie obyło się bez tragicznych w skutkach zdarzeń.
W okresie świątecznym na mazowieckich drogach doszło do 16 wypadków drogowych, rannych zostało w nich 21 osób. Niestety, były też trzy zdarzenia, w których zginęli ludzie.
W dzień wigilii zginęła 80-letnia piesza. Wieczorem w powiecie węgrowskim 65-letnia kierująca osobowym daewoo, na nieoświetlonym odcinku drogi potrąciła idącą jezdnią pieszą, która zginęła na miejscu.
Inne zdarzenie, w którym zginął 18-latek kierujący fordem miało miejsce w nocy 25 grudnia w Przysusze. Tam, na łuku drogi ford zjechał do rowu, gdzie dachował. 18-letni mężczyzna zginął na miejscu a jego 21-pasażer trafił do szpitala.
Ostatnie zdarzenie miało miejsce w miejscowości Kolonia Promna, w powiecie białobrzeskim. Tam w czwartek, osobowe audi kierowane przez 37-letniego mężczyznę potrąciło 46-latka, który przebiegał przez drogę ekspresową. Po potrąceniu, po leżącym na drodze mężczyźnie przejechało kilka pojazdów. Zginął na miejscu.
Pamiętajmy, że każdy z tych wypadków, to ludzkie tragedie i że gdy wyjeżdżamy samochodem na drogę stajemy się odpowiedzialni za ludzkie zdrowie i życie.