Nowy odcinek drogi ekspresowej będzie miał dokładnie 7,6 km. Połączy on wybudowany w tym roku fragment drogi ekspresowej S7 od Radomia do granicy województw mazowieckiego i świętokrzyskiego z istniejącym węzłem drogowo-kolejowym w Skarżysku-Kamiennej. Nowa droga będzie biegła po nowym śladzie na zachód od istniejącej trasy.
Kontrakt na budowę tego odcinka wygrał Budimex. Zawarta umowa jest warta 259,8 mln zł. Droga powinna być gotowa 9 maja 2020 roku.
Wraz z jej ukończeniem droga S7 na całym świętokrzyskim odcinku będzie miała parametry drogi ekspresowej. To prawie 100 km trasy. Licząc od Grójca, nieprzerywaną ekspresówką pojedziemy na odcinku 200-km - aż do granicy z Małopolską.
Odcinek będzie miał dwie jezdnie po dwa pasy ruchu, z rezerwą pod trzeci pas w 12-metrowym pasie dzielącym. Droga będzie wyposażona w pasy awaryjne. Wybudowane zostaną dwa węzły drogowe Skarżysko Kamienna Północ i Skarżysko Kamienna Zachód.
Wykonawca będzie musiał wybudować 2 mosty, 6 wiaduktów drogowych (5 w ciągu S7 i 1 nad S7), a także przejścia dla zwierząt. Do wybudowania są też m.in. 3 ściany oporowe i 4 mury oporowe.
Do tej pory przeszkodą w podjęciu tej inwestycji były sprawy środowiskowe. Przeciwko budowie tej trasy w zaplanowanym przebiegu protestowały organizacje ekologiczne. Oprotestowywane były decyzja środowiskowa, jak i zezwolenie na realizację inwestycji drogowej. W grudniu 2016 roku, wyrokiem NSA decyzja zezwalająca na budowę stała się prawomocna. W następstwie tego GDDKiA ogłosiła przetarg na budowę. Wygrał go Budimex.
Niedawno Budimex ukończył 20-kilometrowy fragment ekspresowej siódemki między Chęcinami a granicą województw świętokrzyskiego i małopolskiego. W budowie jest obecnie odcinek od Jędrzejowa do Chęcin. Ten będzie gotowy nie wcześniej niż w drugim kwartale przyszłego roku.