W minioną sobotę dyżurny kozienickiej policji otrzymał zgłoszenie od zaniepokojonej rodziny, o zaginięciu 72-latka. Mężczyzna, mieszkaniec Magnuszewa, leczył się i miał zaniki pamięci. Z relacji jego najbliższych wynikało, że ok. godz. 11., mężczyzna wyjechał z domu na rowerze, nie było wiadomo nawet, w którym kierunku. Rodzina próbowała odnaleźć go na „własną rękę”, prowadząc poszukiwania, lecz nie przyniosły one efektu. Dlatego po kilku godzinach starań powiadomiła policję.
Z uwagi na wysoką temperaturę stwarzającą realne niebezpieczeństwo dla zdrowia mężczyzny, natychmiast zostały skierowane policyjne załogi w celu penetracji terenu za zaginionym. W poszukiwania oprócz funkcjonariuszy zaangażowali się również sąsiedzi i znajomi 72-latka. Po niemal trzech godzinach intensywnych poszukiwań, kozieniccy policjanci odnaleźli zaginionego na terenie powiatu grójeckiego.
Upał i duży wysiłek fizyczny spowodował, że mężczyzna był skrajnie wyczerpany i ciężko było się z nim porozumieć. Funkcjonariusze udzielili mu pomocy medycznej, a następnie wezwali pogotowie ratunkowe. Senior szczęśliwie powrócił już do swojego domu.
Policja apeluje o zwrócenie większej uwagi na osoby starsze, schorowane, szczególnie w okresie upałów. Towarzyszmy im przy ich wyjściach z domu i unikajmy długiego przebywania na słońcu.