W ubiegłą niedzielę policjanci z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Radomiu zabezpieczali Międzynarodowy Festiwal Artystów Ulicznych i Precyzji, który odbywał się w Radomiu. Czuwali nad bezpieczeństwem widzów i artystów. W czasie jego trwania, w ciągu kilkunastu minut, odleźli zaginioną 9-latkę.
Tym razem sytuacja była trochę inna, ale także zakończyła się szczęśliwie. W czasie festynu rodzinnego, który odbywał się w Nowym Mieście nad Pilicą mieli pokazać widzom techniki i taktyki interwencji. Jadąc w stronę powiatu grójeckiego, w Milejowicach ich uwagę przykuło dziecko, które spacerowało samotnie, bez opieki rodziców. Policjanci natychmiast zatrzymali radiowozy i podeszli do dziewczynki, która prowadziła przed sobą wózek dla lalek. 3-latka od razu uśmiechnęła się na widok policjantów. Przedstawiła się, jednak nie potrafiła powiedzieć, gdzie mieszka.
Policjanci od razu skontaktowali się z operatorem numeru 112 oraz dyżurnym radomskiej komendy informując, że zaopiekowali się dzieckiem i zaczęli poszukiwania rodziców. Wchodzili na każdą posesję w Milejowicach. Po rozmowach z mieszkańcami ustalili adres dziecka i przekazali dziewczynkę matce. Jak się okazało, dziecko pozostało pod opieką dziadka, który nie zauważył, jak 3-latka wyszła na dwór i przeszła ok. 700 metrów, po czym się zgubiła.
Po akcji funkcjonariusze wyruszyli w dalszą drogę, gdzie w czasie festynu ich pokaz został przyjęty ogromnymi brawami.