W domu pomocy społecznej w Lipsku wykryto 78 zakażeń koronawirusem. Pozytywne wyniki testu na COVID-19 uzyskało 57 spośród 104 pensjonariuszy oraz 21 spośród 74 pracowników. Placówka została zamknięta do odwołania, a chorzy zostali odizolowani.
Drugim ogniskiem koronawirusa w Lipsku jest miejscowy szpital. Sanepid podjął decyzję o zamknięciu oddziału dziecięcego oraz chirurgii. - Sytuację dodatkowo komplikuje to, że osoby pracujące w tym DPS-ie są w związkach małżeńskich z pracownikami pobliskiego szpitalu. W związku z tym też coraz więcej zakażeń wykazujemy w szpitalu. Niemniej jednak, próbki są brane już w dziesiątkach, dzisiaj będziemy oczekiwali na ich wyniki. Wtedy dopiero będę mógł coś więcej powiedzieć - powiedział w rozmowie z Radiem Kielce starosta lipski, Sławomir Śmieciuch.