Zdaniem Małgorzaty Pawelec-Buras z kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, na ten odcinek drogi S7 czekali nie tylko kierowcy podróżujący tranzytem na trasie Warszawa-Kielce-Kraków, ale również mieszkańcy Radomia.
Dodała, że w Radomiu w godzinach szczytu ruch tranzytowy nakłada się na ruch lokalny. Szczególnie przed światłami tworzą się korki, a np. w piątkowe popołudnie przejazd przez Radom może zająć nawet godzinę. Jej zdaniem, zachodnia obwodnica Radomia zapewni płynny przejazd między Warszawą, Kielcami i Krakowem.
W ramach inwestycji wybudowano blisko 25-kilometrowy odcinek nowej trasy z dwoma pasami ruchu w obu kierunkach, a także cztery węzły drogowe, 21 wiaduktów, cztery mosty i dwie kładki dla pieszych. Równolegle wzdłuż trasy powstały drogi dojazdowe.
Wjazd na obwodnicę będzie możliwy w czterech miejscach, na węzłach: Radom Północ (w Jedlance), Radom Zachód (w Mleczkowie), Wolanów i Radom Południe (w Młodocinie).
Koszt inwestycji to 729,4 mln zł. Inwestycja uzyskała dofinansowanie ze pieniędzy unijnych, z programu "Infrastruktura i Środowisko". Wykonawcą robót jest hiszpańska firma Dragados.