Papamobile – w asyście rowerzystów i motocyklistów – wyruszył z lotniska na Sadkowie, czyli z miejsca, gdzie 4 czerwca 1991 roku papież odprawił mszę świętą. Przejechał ul. Lubelską, Żeromskiego do skrzyżowania z 25 Czerwca, gdzie kolumna zatrzymała się na chwilę – tak jak przed 20 laty. Tam odczytane zostały słowa Jana Pawła II, które wypowiedział 4 czerwca 1991 roku. Potem kolumna ruszyła ul. 25 Czerwca do Sienkiewicza. Kolejny postój przed katedrą. I znów słowa papieża, i kwiaty złożone pod jego pomnikiem.
- Pamiętam, jak wtedy stałam aż przy dawnym MDK. Nic nie widziałam... Tylko głowy ludzi, morze głów. I czubek głowy Ojca Świętego. A teraz proszę – wszystko widzę, ludzi nie ma wcale... Tylko, że Jego już w tym papamobile nie ma... Zostało tylko puste krzesło. A może jednak jest teraz z nami? Może patrzy na nas z góry? - zastanawiała się jedna z kobiet przed katedrą.
Kolumna z papamobile przejechała dalej – ul. Mickiewicza, Traugutta, Narutowicza, Limanowskiego, Starokrakowską na Młyńską.
Najważniejszym punktem Diecezjalnego Dnia Dziękczynienia jest msza przed seminarium, którą odprawi abp Stanisław Nowak, a homilię wygłosi abp Mieczysław Mokrzycki. Po mszy na placu zaplanowano koncerty i prezentacje diecezjalnych ruchów, organizacji i stowarzyszeń. Kuchnie polowe zaserwują gorący posiłek. Między godz. 15.45 a 17.45 można będzie zwiedzić pokój papieski i obejrzeć pamiątki związane z Janem Pawłem II, a także zobaczyć film z wizyty Ojca Świętego w Radomiu w 1991 roku i pomodlić się w kaplicy, w której papież się modlił. Dzień Dziękczynienia zakończy koncert Arki Noego (godz. 18) i apel przy pomniku Jana Pawła II (godz. 19.30).
Przypominajmy, że dzisiaj nie można parkować samochodów wzdłuż ul. Młyńskiej i przy seminarium. Ale za to „siedemnastka” kursuje co 15 minut, a nie co pół godziny.