Otwarcie nowego marketu zaplanowane było na godzinę ósmą. Jednak już pół godziny wcześniej przed drzwiami ustawiali się klienci, którzy chcieli skorzystać z atrakcyjnych promocji oferowanych przez nowo otwarty sklep. Wnętrze dyskontu wypełnione było zarówno szukającymi promocji klientami, jak również gapiami.
Najwięcej osób można było spotkać przy koszach z artykułami z gazetki. Radomianie kupowali aparaty cyfrowe, karty pamięci, opiekacze, a nawet komplety walizek: - Taniej nie kupię w żadnym sklepie, a aparat zawsze się przyda - mówił uśmiechnięty pan Wojciech. Pani Barbara, nabywczyni kompletu garnków za niespełna 120 zł dodaje entuzjastycznie: - Przyjechałam z Południa. Zawsze czekam na informacje o nowych sklepach. Te garnki są naprawdę rewelacyjne.
W ofercie były także produkty spożywcze. Klienci mogli zakupić w niskiej cenie kurczaki, napoje i słodycze. Tym razem dyskont pomyślał również o najmłodszych. Rodzice mogli swoje dzieci zaopatrzyć w nowe ubranka, a nawet zabawki - oryginalna lalka Barbie kosztowała 25 zł.
Sieć Lidl nie podejmuje żadnych specjalnych działań w związku z otwieraniem kolejnych sklepów. Ma własną, niezmienną politykę promocji.
Nowo otwarty dyskont przy ul. Mieszka I jest piątą placówką tej sieci w Radomiu.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>