„Echo” napisało, że pod koniec studniówki odbywającej się w restauracji Dworek Saski doszło do awantury, a interweniujący policjanci zostali pobici. „Jeden z funkcjonariuszy ma poważnie poturbowaną rękę” - napisała gazeta. Autor artykułu wyciąga wniosek, że jeśli o sprawie od niedzieli nie informowała policja to była ona ukrywana.
Jak podaje „Echo” w środę dwaj mężczyźni stanęli przed sądem - jeden z nich trafił na dwa miesiące do aresztu, a drugi, piłkarz Radomiaka Mateusz R. wyszedł na wolność za kaucją 10 tysięcy złotych. Gazeta pisze, że poręczyli za niego wiceprezydent Radomia Ryszard Fałek, były poseł Krzysztof Sońta i Jerzy Nowocień, prezes Radomiaka.
Mateusz R. ma 20 lat, jest wychowankiem Młodzika 18 Radom. Będąc juniorem grał w Widzewie Łódź. Od wiosny 2011 jest w Radomiaku, gra na pozycji defensywnego pomocnika. Należy do wyróżniających się zawodników, także swoją walecznością.
Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>