Niedziela 24 listopada
Emmy, Flory, Jana
RADOM aktualna pogoda

''Czas na zmiany''. PiS planuje antyrządowe demonstracje

mg 2014-06-30 08:00:00

Podczas spotkania otwartego pt. "Czas na zmiany", na które zaprosili radomian poseł Marek Suski i przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Wójcik omawiano możliwość przeprowadzenia wielomilionowych demonstracji w całym kraju. Miałyby one być masową odpowiedzią Polaków na aferę taśmową rządzie Donalda Tuska. Politycy PiS mają zamiar domagać się w ten sposób przyspieszonych wyborów. Nie zapadła jeszcze decyzja, czy demonstracja odbędzie także w Radomiu.

Poseł Marek Suski (PiS)

Zdaniem posła Suskiego w naszym kraju mamy poważny problem z demokracją. - Dzięki ujawnionym taśmom dowiedzieliśmy się, jak opcja rządząca traktuje Polaków. To jest jakieś przedłużenie PRL-u, gdzie ludzie powinni się słuchać władzy i gdzie niszczy sie opozycję - mówił Marek Suski.

Poseł przyznał, że obecna sytuacja w kraju jest powodem wielkiego zaniepokojenia polityków PiS. Z tego powodu przeprowadzili oni w niedzielę spotkania w całej Polsce. Ich celem było ustalenie wspólnie z wyborcami, jakie następne kroki należy podjąć, by przyspieszyć wybory i nie pozwolić dalej sprawować władzy ludziom, którzy ''do tego nie dojrzeli''.

Według Marka Suskiego największym skandalem w aferze taśmowej nie jest to, że politycy zostali nagrani, ale to, co było treścią ich rozmów.  - To wszystko wygląda na akcję, która ma na celu osłabienie dziennikarzy i wolności słowa - stwierdził poseł. Jednocześnie tłumaczył, że politycy PiS w mediach ogólnopolskich nie mają szansy na pełną wypowiedź, bo zazwyczaj są zakrzyczani przez ich politycznych przeciwników i rzadko dopuszczani do głosu przez ''stronniczych dziennikarzy''.

Z powodu wyjątkowej sytuacji w Polce PiS jest zdeterminowany by rozmawiać z każdym, także ''narodowcami'' i ''korwinowcami'' by zdobyć poparcie dla pomysłu przeprowadzenia wcześniejszych wyborów. Marek Suski zapowiedział także, że dobro Polski jest w tym momencie najważniejsze dlatego gotów jest nawet schować ''osobiste urazy'', by zdobyć poparcie osób, z którymi dotychczas współpraca nie zawsze układała się najlepiej.

- Jestem zmartwiony tym, co usłyszałem. Oni się z nami nie identyfikują. Zero troski o naród - tak skomentował doniesienia o aferze taśmowej wiceprezydent Ryszard Fałek. Jego zdaniem Polacy powinni wyjść na ulice, by w swoich miejscowościach pikietować pod siedzibami urzędów i biurami PO.

Także zdaniem Anny Kwiecień zorganizowanie jednej dużej demonstracji w stolicy byłoby trudne. - Lepiej byłoby zorganizować demonstracje pod współnym hasłem w tym samym czasie w wielu miejscach w Polsce - uważa wiceprezydent.

Wśród zebranych, większość była zgodna co do tego, że obecna sytuacja w kraju wymaga ''wyjścia na ulice''. Następnym krokiem polityków PiS będą wewnętrzne ustalenia,  w jaki sposób i kiedy zorganizowane zostaną demonstracje.

W spotkaniu wzięli udział m.in. prezydent Andrzej Kosztowniak wiceprezydent Ryszard Fałek, wiceprezydent Anna Kwiecień, radni PiS i dyrektorzy niektórych miejskich spółek.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >> 

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych