Radomiak Radom w ostatnich 50 latach tylko w sezonie 1984/85 mógł rywalizować z najlepszymi drużynami w Polsce. W pozostałych można było spotkać ten klub krążący między 2 a 4 ligą. Od 2018 roku świetną robotę wykonuje sztab szkoleniowy pod wodzą trenera Dariusza Banasika. W pierwszym roku swojej pracy szkoleniowiec poprowadził zespół do zwycięstwa 2 ligi, a rok później w 1 lidze Radomiak jako beniaminek zajął wysokie 4 miejsce, które umożliwiało grę w barażach o Ekstraklasę. Po wygranym półfinale radomianie ulegli w decydującym meczu Warcie Poznań i niestety nie mogli świętować kolejnego z rzędu awansu. W tym roku klub nie zwalnia tempa i udział w barażach wydaje się pewny, ale do ostatniej kolejki będzie szansa na uzyskanie bezpośredniej promocji do wyższej ligi.
Sytuacja dla klubów z 1 ligi jest w tym roku bardzo komfortowa, bo od przyszłego sezonu Ekstraklasa powiększa się do 18 zespołów (obecnie 16), dlatego mamy tylko jednego spadkowicza z najwyższej klasy rozgrywkowej, ale za to aż dwa bezpośrednie awanse z 1 ligi i do tego drużyny z miejsc 3-6 grają baraże o ostatnie miejsce premiowane awansem. Radomiak obecnie zajmuje 3 miejsce w tabeli, mając tyle samo punktów co drugi GKS Tychy, jednak w bezpośrednich pojedynkach z tym rywalem byli gorsi. Radomianie ostatnio przegrali z liderem Termalicą Nieciecza 0-1 i kibice przed niedzielnym spotkaniem obawiali się, czy ich piłkarze wytrzymają presję, grając z Sandecją Nowy Sącz, która miała serię 13 meczów bez porażki. Radomiak zdominował jednak całe spotkanie, wygrywając pewnie 3-0 oraz potwierdzając, że poza potknięciem z liderem są nadal w bardzo wysokiej dyspozycji.
Przed nami ostatnie 4 kolejki w ramach rozgrywek 1 ligi. Do zdobycia 12 punktów i tak naprawdę możliwy jest każdy scenariusz, bo różnice punktowe między drużynami walczącymi o awans są naprawdę minimalne. Jeżeli ktoś ma instynkt do przewidywania wyników meczów, to warto zobaczyć legalny ranking bukmacherów i spróbować swoich sił w obstawianiu decydujących spotkań.
Radomiak Radom ma bardzo dobry terminarz, jeżeli chodzi o ostatnie mecze ligowe. Następna kolejka to mecz wyjazdowy z GKS-em Bełchatów, który zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Potem mecz u siebie z bardzo przeciętną w tym sezonie Resovią Rzeszów i następnie spotkanie być może o bezpośredni awans z Arką Gdynia, która obecnie jest na 4 miejscu w lidze. Ostatni mecz na własnym stadionie odbędzie się z Koroną Kielce, która będzie grała już tak naprawdę o nic, bo zajmuje bezpieczne miejsce w środku tabeli.
Radomianie w tym sezonie mogą pochwalić się najlepszą obroną w 1 lidze, bo stracili do tej pory zaledwie 19 bramek, czyli 0,63 bramki na mecz. Świetnie w bramce spisuje się 20-letni Mateusz Kochalski, który rozgrywa już drugi sezon na wypożyczeniu z Legii Warszawa. Filarem defensywy jest doświadczony środkowy obrońca Mateusz Cichocki, a w pomocy piłki rozdziela Miłosz Kozak i Michał Kaput. Dobrym transferem okazał się również napastnik Karol Angielski, który dołączył w tym sezonie z Wisły Płock i zdobył dla klubu aż 10 bramek. Pomaga mu doświadczony Brazylijczyk Leandro, który z Radomiakiem związany jest od kilku lat i w tym sezonie dołożył kolejne 8 trafień.
Dokładnie 12 czerwca kończy się sezon 1 ligi i wtedy poznamy ostateczne rozstrzygnięcia. Biorąc pod uwagę małe różnice punktowe, emocje będą gwarantowane w każdej kolejce. Kibice i zarząd klubu wierzą w awans, a wszystko pozostaje już tylko w nogach zawodników Radomiaka.