Według dostępnych i zebranych materiałów, klasyfikację wszech czasów z trzycyfrową liczbą goli (równe 100) otwiera Maciej Jaśkiewicz. Jeden z dwóch braci bliźniaków strzelił dla Klubu, z którym związany był przez całą swoją karierę, zapewne więcej niż 100 goli, ale niektórych braków w materiałach z dawnych lat po prostu nie da się już odtworzyć. Niemal pewne jest, że wynik ten w niedługim czasie pobije - bez wątpienia dla wielu już legenda Klubu ze Struga - Leandro, ale historię też, a może i przede wszystkim szanować trzeba. Gdyby nie bohaterzy tamtych lat, nie byłoby bohaterów tych lat.

Warto w tym miejscu przypomnieć i przybliżyć szczególnie młodemu pokoleniu, że Maciej Jaśkiewicz to jeden z najlepszych i najbardziej zasłużonych piłkarzy Radomiaka, związany z Klubem przez kilkadziesiąt lat, od trampkarza po trenera pierwszego zespołu. Kapitan drużyny, wychowawca młodzieży, spod którego skrzydeł wyszło wielu piłkarzy i pod wodzą którego juniorzy Radomiaka zdobyli jedyny w historii Klubu i całego piłkarstwa radomskiego medal Mistrzostw Polski.

Co więcej, tak jak w przypadku Macieja Jaśkiewicza, podobnie jest w przypadku drugiego najskuteczniejszego piłkarza lat 60-tych i 70-tych, Jerzego Osucha. Udokumentowany licznik popularnego "Nany" wskazuje 94 gole, ale jest niemal pewne, że wychowanek Radomiaka zanotował dla naszego Klubu grubo ponad 100 trafień.

A teraz przejdźmy do czasów współczesnych. "Leo" - aktualny ulubieniec kibiców, dogonił ilością strzelonych goli Marcina Rosłańca - ulubieńca kibiców sprzed nastu lat. Popularny "Rosa", który smykałkę do zdobywania goli miał wyjątkową, strzelił w barwach Radomiaka 97 bramek. Gdyby nie kontuzja, przez którą stracił praktycznie całą rundę (wiosna 2002), z pewnością osiągnąłby trzycyfrowy wynik.

Marcin Rosłaniec vs Leandro Rossi Pereira

Marcin Rosłaniec w barwach Radomiaka rozegrał 279 meczów. Swój strzelecki dorobek osiągnął w 71 meczach. Trzykrotnie był najlepszym strzelcem w drużynie (1997/98, 1999/00, 2002/03), z czego dwukrotnie wespół z innym piłkarzem (1997/98 Artur Dohojda, 2002/03 Ryszard Krześniak).

Leandro w barwach Radomiaka rozegrał dotychczas 214 meczów. By osiągnąć swój strzelecki dorobek potrzebował 81 meczów. Pięciokrotnie był najlepszym strzelcem w drużynie, z czego raz wespół z innym piłkarzem (2012/13 Marcin Figiel), a tylko raz, więcej goli od niego zdobył inny piłkarz (2014/15 Szymon Stanisławski).

Najlepszy dorobek bramkowy Marcina Rosłańca w jednym sezonie uwzględniając tylko mecze ligowe, to 20 trafień (wliczając spotkania pucharowe - 24 gole), w tym dwa w finale Pucharu Polski na szczeblu okręgowym z Szydłowianką w sezonie 1999/00. Ten sezon był potrójnie udany, bo Radomiak na 90-lecie Klubu wywalczył awans do III ligi, zdobył Puchar Polski OZPN, a Rosłaniec został królem strzelców.

Najlepszy dorobek bramkowy Leandro w jednym sezonie uwzględniając tylko mecze ligowe to 19 goli (wliczając spotkania pucharowe - 20 goli), a było to w sezonie 2017/18. Właśnie w ubiegłym sezonie po raz pierwszy zdobył koronę króla strzelców.

Najwięcej goli w jednym spotkaniu "Rosa" zdobył 6 września 1998 roku (wygrana z Huraganem Międzyrzec Podlaski 11:0). Do siatki trafił wówczas cztery razy. Dwa razy ustrzelił także hat-tricka (22 września 2002 Piast Piastów 5:2, 21 maja 2003 Korona Ostrołęka 8:0).

"Leo" ma na swoim koncie trzy hat-tricki i to jego najlepszy dorobek bramkowy w jednym meczu (22 kwietnia 2012 KP Piaseczno 3:2, 15 października 2016 Warta Poznań 3:2, 2 grudnia 2018 Olimpia Grudziądz 4:2).

Jeśli chodzi o liczbę zdobytych goli w kolejnych meczach, to Marcin Rosłaniec dwukrotnie trafił do siatki w pięciu kolejnych spotkaniach (1997/98: Sygnał Lublin 2:0, Orzeł Wierzbica 5:0, Hortex Ryki 5:0, Proch Pionki 7:1, Stal Kraśnik 4:2 / sezon 2002/03: Pilica Białobrzegi 3:2, Korona Ostrołęka 8:0, Zryw Sobolew 5:0, GLKS Nadarzyn 2:0, KS Łomianki 1:0).

W zdobywaniu bramek z meczu na mecz, wynik Leandro również wynosi pięć spotkań (2017/18: Garbarnia Kraków 1:0, Siarka Tarnobrzeg 3:1, Rozwój Katowice 4:1, Legionovia Legionowo 1:0, ROW Rybnik 1:0).

Wiele trafień zdobytych przez Marcina Rosłańca było ładnych, bardzo ładnych, ważnych, bardzo ważnych czy pieczętujących "coś". Jego gol przypieczętował m. in. zdobycie Pucharu Polski OZPN w wyżej wspomnianym sezonie 1999/00, a także awans do III ligi w sezonie 2002/03 (gol na 2:0 w wyjazdowym meczu z GLKS Nadarzyn).

Podobnie jest z Leandro. Ma on na swoim koncie wiele kapitalnych trafień, decydujących o końcowym wyniku, a także gola pieczętującego awans do II ligi w sezonie 2014/15 (gol na 2:0 w wyjazdowym meczu barażowym z Wisłą Sandomierz).

"Rosa" z Radomiakiem świętował trzy awanse (1999/00 III liga, 2002/03 III liga, 2003/04 III liga). Raz także zaliczył spadek (2001/02)

. "Leo" świętował dwa awanse (2011/12 II liga, 2014/15 II liga). Raz zaliczył także spadek (2013/14).

Marcin Rosłaniec w zielonych barwach występował na boiskach od zaplecza ekstraklasy, aż po piąty poziom rozgrywkowy. Ostatniego gola zdobył 10 listopada 2007 roku w przegranym wyjazdowym meczu z Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie 1:2 (wynik spotkania został zweryfikowany jako walkower dla Drwęcy). Ostatni swój mecz w koszulce z herbem Radomiaka rozegrał 31 sierpnia 2008 roku. Pojawił się na boisku w 80. minucie w miejsce Pawła Tarnowskiego, który - tak na marginesie - dla Radomiaka strzelił 54 gole.

Leandro Rossi Pereira dotąd z Radomiakiem walczył na III-ligowym i II-ligowym froncie (czwarty i trzeci poziom rozgrywek). Jego marzeniem jest reprezentowanie zielonych barw na I-ligowych boiskach, a więc dorównanie do tego, czego mógł doświadczyć Rosłaniec. Aktualnie "Leo" wraz z kolegami z zespołu jest na najlepszej drodze, by wreszcie się to wydarzyło, a zdobycze bramkowe, które by do tego celu doprowadziły, pozwoliły Brazylijczykowi uzyskać tytuł najlepszego strzelca w historii Radomiaka.

TylkoRadomiak.pl