- Chciałam pokazać magię miejsca. Nie tylko starą, ponadstuletnią, neorenesansową willę, zarośnięte mchem rzeźby i odwieczną, cały czas tajemniczo uśmiechniętą kamienną dziewczynę z dzbankiem i bukietem kwiatów, uwolniony od czasu słoneczny zegar, ślepy balkon i zdobienia okien – schronienie gołębi, ale – a może przede wszystkim – grę światła i cienia, prawie niezauważalny spektakl, który odbywa się tu, gdy tylko świeci słońce. I spokój książek - mówi Marta Wiktoria Trojanowska, bibliotekarz, członek RTF od 2009 r.
Wernisaż wystawy odbędzie o godz. 18 w Małej Galerii RTF w bibliotece.