Komiksową pracę „Nowy Babilon” Daniela Chmielewskiego można oglądać na murze Elektrowni. Artysta wybrał kilka kadrów ze swego najnowszego albumu „Ja, Nina Szubur”, powstałego na motywach powieści Olgi Tokarczuk „Anna Inn w grobowcach świata”.

- Daniel zrobił to kompletnie po swojemu. A nawet ta wersja, która jest tutaj jest jeszcze zupełnie czym innym, bo jest esencją i pewnym wyjętym wątkiem. Daniel odwołuje się do arcydzieła filmu niemego „Metropolis” Fritza Langa z 1927 roku, z najbardziej rozbudowaną architekturą. Akcja natomiast dzieje się w fikcyjnym mieście Uruk, odpowiedniku miasta Ur, starożytnej metropolii w południowej Mezopotamii – mówiła podczas wernisażu Monika Małkowska, kuratorka wystawy.

Kuratorka dodała również, że kilka dni temu Gazeta Wyborcza ogłosiła listę siedmiu najlepszych komiksów 2018 roku, wśród których znalazła się właśnie praca Daniela Chmielewskiego.

- Chciałem stworzyć coś nowego na bazie mojego komiksu i zbudowałem traktat o obecnym zniewoleniu cywilizacyjnym. Nawiązuje on do koncepcji sytuacjonisty działającego w takich ugrupowaniach jak Cobra, Międzynarodówka Sytuacjonistyczna w latach 50. i 60. On stworzył utopijne miasto Nowy Babilon, stąd nazwa wystawy. To miało być miasto stojące na filarach. Nie ma tu podziału na państwa i narodowości, wszyscy są wiecznymi tułaczami – opowiadał o wystawie Daniel Chmielewski.

Artyście towarzyszyła żona Olga Wróbel, która jest współautorką komiksu, ponieważ pozowała do setek zdjęć jako Nina Szubur.

Wystawę można oglądać w MCSW Elektrownia do 28 lutego 2019 roku.

Z okazji jubileuszu, Zbigniew Belowski, dyrektor ds. artystycznych MCSW Elektrownia zapowiedział wydawnictwo ze wszystkimi dziesięcioma muralami. – Będzie to unikatowy zbiór prac proporcjonalnych do oryginałów, które znajdowały się na naszym murze – wyjaśnił dyrektor. Wydawnictwo będzie gotowe w przyszłym roku.