Casting odbył się w sobotę i w niedzielę w hotelu Gromada przy ul. Narutowicza. W sumie zgłosiło się ok. 320 osób. – W niedzielę musieliśmy część osób odesłać z kwitkiem, ponieważ casting już dobiegał końca. W ciągu dwóch dni ocenionych zostało 250 radomian. Pierwszego dnia dominowali młodzi ludzie i młodzież szkolna, w niedzielę natomiast było już więcej osób starszych – mówi Ewa Skonieczna-Sarniak z firmy Tako Media, organizatora castingu. – Jury wystawia oceny, jednak to nie my dobieramy obsadę. To zadanie należy już do ekip filmowych danego serialu – dodaje.
Casting był prowadzony do takich seriali jak: "Dlaczego Ja", "Trudne sprawy", "Pamiętniki z wakacji", "Sekrety sąsiadów", "Dzień, który zmienił moje życie", "Detektywi w akcji". W którym z nich najchętniej widzieliby się młodzi radomianie? – Oczywiście „Pamiętniki z wakacji” bo łączy to się z wyjazdem na jakąś plażę. Poza tym są tam ciekawsze i śmieszne historie – powiedziała jeszcze przed castingiem 15-letnia Natalia Głogowska, uczennica PG 12 w Radomiu, która na casting zgłosiła się razem z koleżankami.
Jak tłumaczy Skonieczna-Sarniak castingi nie są prowadzone w dużych miastach typu Warszawa czy Kraków, ze względu na zbyt dużą liczbę osób zgłaszających się do udziału. – Najczęściej wybieramy miasta do 50 tysięcy mieszkańców, Radom tu się nie kwalifikuje i dlatego to dla nas novum, ale jesteśmy bardzo zadowoleni. Przyszło mnóstwo ludzi, bardzo dużo młodych, ale nie tylko. Te seriale są popularniejsze głównie w mniejszych miejscowościach – dodaje.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>