W takich sytuacjach może nas poratować ubezpieczenie rezygnacji z podróży, które pozwala ograniczyć straty finansowe związane z odwołaniem lotu, czy też szerzej – całego, zarezerwowanego wcześniej wyjazdu. O ile oczywiście wcześniej je wykupimy. Innymi słowy ubezpieczenie pozwala uchronić się przed nieprzyjemnymi skutkami zmiany planów wyjazdowych. Co ciekawe polisa ta będzie działać nie tylko przed wyjazdem, ale również w momencie, gdy już podróżujemy za granicą i z jakichś przyczyn musimy wrócić do domu. Wówczas otrzymamy od ubezpieczyciela zwrot wydatków za tę część wakacji, z której musieliśmy zrezygnować.

Oczywiście ubezpieczenie rezygnacji z podróży (czytaj więcej) działa w określonych, życiowych sytuacjach poważniejszych niż kłótnia z chłopakiem, czy po prostu zmiana humoru. W przypadku Grupy Europa może to być zatem np. utrata pracy przez uczestnika lub współuczestnika podróży. Może to być kradzież samochodu lub włamanie do mieszkania, a także strata rzeczowa poniesiona w wypadku komunikacyjnym. Oczywiście powodem do odwołania wyjazdu może być także śmierć osoby bliskiej lub problemy zdrowotne takie jak np. komplikacje związane z ciążą lub wyznaczenie terminu pobytu w sanatorium. Polisa zadziała także, jeżeli otrzymamy wezwanie do sądu w sprawie rodzinnej lub rozwodowej. Z perspektywy studenta istotnym zapisem może być natomiast możliwość rezygnacji z wyjazdu z powodu wyznaczenia terminu egzaminu w momencie zaplanowanego wyjazdu. To tylko przykładowe przyczyny. Szczegółowo są one zawsze spisane w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.

Koszt ubezpieczenia turystycznego obejmującego polisę rezygnacji z podróży dla każdego klienta jest inny. Cena ubezpieczenia zależy bowiem od wielu czynników takich jak termin wyjazdu oraz jego koszty, a także od liczby uczestników. Najczęściej jest to jednak niewielka część kwoty, którą przeznaczyliśmy na wycieczkę, czy wyjazd organizowany indywidualnie. Cena zależy też od tego na jaki wariant ubezpieczenia się zdecydujemy. Firmy ubezpieczeniowe najczęściej obliczają wartość wyjazdu, ryzyko rezygnacji i biorąc pod uwagę te czynniki obliczają cenę ubezpieczenia. W przypadku ubezpieczenia kosztów rezygnacji istotny jest także moment zakupu polisy. Najlepiej polisę wykupić jak najwcześniej – w momencie kupna wycieczki czy biletu lotniczego oraz rezerwacji hoteli. W tym miejscu warto pamiętać, że jeżeli zaplanowaliśmy lot z przesiadką – wówczas ubezpieczenie dla każdego biletu należy wykupić odrębnie. Warto wiedzieć również, że niektóre firmy ograniczają możliwość zakupu takiej polisy na kilka dni przed wyjazdem.

Trzeba w tym miejscu ponadto pamiętać, że ubezpieczenie rezygnacji z podróży może być odrębną polisą lub częścią pakietów polis turystycznych i w związku z tym w przypadku zainteresowania - należy dokupić je dodatkowo. Ubezpieczenia turystyczne mogą zatem obejmować KLZ (ubezpieczenie kosztów leczenia za granicą), ubezpieczenie NNW (następstw nieszczęśliwych wypadków), ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, a także assistance – czyli usługi pomocowe w podróży oraz ubezpieczenie bagażu, a ponadto właśnie ubezpieczenie rezygnacji z podróży.

Ubezpieczenia tego typu można kupić zarówno przez internet jak i w stacjonarnych punktach sprzedaży – np. u partnerów handlowych ubezpieczyciela. W przypadku zakupu ubezpieczenia przez internet – niewątpliwą zaletą jest możliwość dokonania takiej transakcji bez konieczności wychodzenia z domu. W przypadku zakupu polisy w sposób tradycyjny – możliwość kontaktu z żywym człowiekiem oraz bezpośredniego przedyskutowania warunków ubezpieczenia. Wszystko zależy tu od naszych osobistych preferencji i możliwości czasowych.

Reasumując ubezpieczenie rezygnacji z wyjazdu najbardziej przydatne jest osobom, które mają w zwyczaju planowanie i opłacanie wakacji z dużym wyprzedzeniem czasowym. Oczywiście wyjazdy typu first minute mają zdecydowany plus w postaci niższej ceny. Płacąc mniej za wycieczkę na pewno warto przeznaczyć część zaoszczędzonej kwoty na ubezpieczenie rezygnacji z wyjazdu (sprawdź). W przeciwnym razie może okazać się, że nasza oszczędność była pozorna, a finalnie za wakacje musieliśmy zapłacić podwójnie. Za te, które musieliśmy odwołać oraz drugie, czyli te na które finalnie pojechaliśmy w innym terminie.