• Według mazowieckiego urzędu marszałkowskiego, na ogłoszone dotychczas nabory w ramach RPO tego regionu na lata 2014-20 wpłynęło dotąd ponad 7,1 tys. wniosków na łączną sumę unijnego wsparcia ponad 10,8 mld zł.

• Z ponad 2,1 tys. wniosków wybranych już do dofinansowania podpisano blisko 1,8 tys. umów, a do beneficjentów trafiło ponad 4 mld zł. Zrealizowano dotąd 198 projektów z unijnym wsparciem.

• Od 1 stycznia 2018 r. obowiązuje nowy podział woj. mazowieckiego, na dwie jednostki statystyczne NUTS 2: stołeczną, obejmującą Warszawę i 9 otaczających ją powiatów oraz mazowiecką, w której znalazły się pozostałe 32 powiaty regionu.

- Realizacja RPO na lata 2014-20 wkracza w decydującą fazę. Właściwie mamy zakontraktowanych już ponad połowę z całej kwoty, którą nam przyznano na ten czas. Oczywiście będą kolejne 24 konkursy, z których podzielimy pół miliarda złotych - powiedział podczas piątkowej (19.01) konferencji prasowej w Płocku marszałek woj. mazowieckiego Adam Struzik.

Jak wspomniał, "Mazowsze jest obecnie najprężniej rozwijającym się regionem w tej części Europy", a według ostatnich badań, województwo to przekroczyło już 110 proc. średniej unijnej PKB na głowę mieszkańca, co oznacza, że jest traktowane w całości, jako region lepiej rozwinięty, co w efekcie oznacza mniejsze wsparcie niż w przypadku regionów, które notują poniżej 75 proc. lub nie przekraczają 90 proc. średniej unijnej.

Struzik przypomniał jednocześnie, że od 1 stycznia 2018 r. obowiązuje nowy podział woj. mazowieckiego, na dwie jednostki statystyczne NUTS 2: stołeczną, obejmującą Warszawę i 9 otaczających ją powiatów oraz mazowiecką, w której znalazły się z pozostałe 32 powiaty regionu. Wyjaśnił, że taki właśnie podział statystyczny ma przyczynić się do zapewnienia adekwatnego wsparcia środków unijnych na równomierny rozwój woj. mazowieckiego, w tym w części poza obszarem metropolitalnym, czyli Warszawą i 9 otaczającymi ją powiatami.

- Dzięki temu podziałowi uzyskujemy dwie jednostki, z których jedna jest oczywiście bardzo dobrze rozwinięta, czyli obszar metropolitalny, gdzie poziom dochodowy sięga ok. 160 proc. średniej unijnej oraz drugi obszar - mazowiecki, gdzie poziom dochodowy jest poniżej 75 proc. To otwiera nam możliwość dialogu z Komisją Europejską, by zabiegać o inne wsparcie dla obszaru metropolitalnego i inne dla obszaru mazowieckiego. Ten dialog już rozpoczęliśmy - podkreślił Struzik.

Jak dodał marszałek woj. mazowieckiego, nowy podział statystyczny oznacza dla tego regionu, a także dla Polski, "możliwość aspirowania o kwotę ok. 3 lub nawet do 4 mld euro większą niż potencjalnie, gdybyśmy tego podziału nie dokonali".

- Oczywiście to nie jest sprawa prosta - zastrzegł. Zwrócił uwagę, że już teraz toczy się w Unii Europejskiej debata nad poziomem budżetu na lata 2021-27, którego ramy finansowe mają zostać przedstawione w maju.

- Liczymy, że poziom wsparcia w ramach Polityki Spójności zostanie utrzymany. To by oznaczało, że otwiera się szansa, żebyśmy walczyli o te pieniądze również dla Mazowsza. Inaczej to byłyby śladowe środki - zaznaczył Struzik.

Według niego, w ramach projektowania kolejnej perspektywy finansowej konieczne jest monitorowanie wykorzystywania środków unijnych oraz "przekonywanie partnerów unijnych, że dobrze wydajemy te pieniądze".

- Na tym etapie mamy wypełnione wszystkie wskaźniki wydatkowe i certyfikacji. Ważne jest to, żeby beneficjenci korzystali i pilnowali terminów, żeby ten nabór był tak sprawny, jak do tej pory - dodał marszałek woj. mazowieckiego.

Struzik zaapelował przy tym o udział w otwartych konsultacjach na temat Polityki Spójności, które potrwają do początku marca.

- Pojawiła się możliwość przekonywania Komisji Europejskiej o wadze Polityki Spójności. Tego nie mogą robić tylko politycy. To muszą robić obywatele, organizacje pozarządowe, parafie, czyli my wszyscy - powiedział, zachęcając do udziału w ankiecie poprzez stronę internetową mazowieckiego urzędu marszałkowskiego. Jak dodał, ważne jest by Komisja Europejska przekonała się, że unijne pieniądze są sprawnie wydawane, ale też, że środki te są potrzebne w dalszym ciągu.

- Jeżeli udowodnimy, że Mazowsze jest aktywne w tym obszarze konsultacji, przekonywania, to zyskamy dodatkowe argumenty - podkreślił Struzik.

Jak podał m.in. w piątek mazowiecki urząd marszałkowski, w ramach realizacji tegorocznego RPO tego regionu, spośród 24 konkursów na wsparcie unijne, 6 na kwotę ponad 146,5 mln zł dotyczyło będzie przeciwdziałania wykluczeniu społecznemu, 5 na ok. 140 mln zł - edukacji, 4 na kwotę 96 mln zł - sfery badawczo-rozwojowej, 2 na ponad 25 mln zł - wzrostu e-potencjału i 2 na ponad 17,2 mln zł - rozwoju potencjału innowacyjnego i przedsiębiorczości. Na przedsięwzięcia związane z gospodarką emisyjną ogłoszone zostaną 4 konkursy na kwotę ponad 49,5 mln zł, przy czym priorytetem będą projekty wpływające na obniżenie emisji zanieczyszczeń do atmosfery.

Mazowsze w ramach RPO na lata 2014-20 ma zagwarantowane sumie ponad 8 mld zł unijnego wsparcia, a maksymalne dofinansowanie - m.in. z uwagi na status regionu lepiej rozwiniętego - wynosi do 80 proc. wartości danego projektu.