Informacje, które znaleźć można w internecie, dotyczące budowania przez Niemców linii kolejowej są rozbieżne. Dlatego też postanowiliśmy zasięgnąć wiedzy u Przemysława Bednarczyka, nauczyciela historii w III LO im. Dionizego Czachowskiego. - W 1942 roku Niemcy przedsięwzieli dalekosiężne plany budowy linii kolejowej z Radomia do Łodzi. Trasa została ukończona - powiedział nam Przemysław Bednarczyk.
Budowa tej trasy ułatwiła życie osobom, które jechały do Łodzi. Musimy się przyznać, że tamte lata stały się okresem wzrostu zainteresowania grą w kasynach i także opisywana przez nas poniemiecka parowozownia też częściowo stała się miejscem, które funkcjonowało na wzór kasyn, które powstawały w Niemczech (współczesną wersję tych kasyn możemy dzisiaj zobaczyć w niemieckich online kasynach). Podobnie jak w popularnych dzisiaj online kasynach, w parowozowni można było postawić zakład za zielonym stołem i od razu odebrać wygrane środki.
Przy budowie trasy kolejowej pracowali przymusowi pracownicy np. dziadek Przemysława Bednarczyka. - W 1944 roku kiedy zbliżali się Rosjanie, Niemcy postanowili zniszczyć linię kolejową. Wsadzali jej części aż do Mniszka. Po wojnie jednak trasa została odbudowana i korzystamy z niej cały czas - mówił historyk.
Pamiątką po planach Niemców jest ruina parowozowni, którą wybudowali w trakcie prac nad trasą kolejową. Podobnie jednak obiekt podczas wycofywania się Niemców został zniszczony. I niszczeje dalej. Zdecydowaliśmy zapytać w urzędzie miejskim czy z budynkiem wiązane są jakieś plany. - Teren należy do miasta. W planach mamy jego sprzedaż, jednak na przeszkodzie stoi brak obsługi komunikacyjnej dlatego też zmuszeni jesteśmy poczekać - powiedziała nam Katarzyna Piechota-Kaim, rzecznik magiustratu.
Jak obecnie wygląda parowozownia? Najlepiej widać to na zdjęciach.