Nadzwyczajną sesję na temat przekształceń w placówkach oświatowych zapowiedzieli podczas konferencji prasowej w piątek radni opozycyjni. Są bowiem zaniepokojeni efektami pracy speckomisji, zapowiedziami referendum w sprawie odwołania władz miasta czy zapowiedzią odwołania dyrektor MDK. Wniosek chcieli dobrze przygotować, więc nie składali go w piątek.
Ubiegli ich radni Prawa i Sprawiedliwości. - Przekazałem w piątek przewodniczącemu rady wniosek, z podpisami radnych, w sprawie zwołania sesji nadzwyczajnej dotyczącej stanu ochrony zdrowia w naszym mieście. Oświata zdominowała dyskusję, chociaż przekształcenia mają dotyczyć sześciu z ponad stu radomskich szkół, a tymczasem są równie ważne problemy, nad którymi należy się zastanowić. Np. przetarg na nocną i świąteczną opiekę zdrowotną dla części Radomia wygrały Pionki, więc dyrektor radomskiego pogotowia może być zmuszony do zwolnienia części pracowników. Z kolie Radomski Szpital Specjalistyczny, w związku z zaniżoną wycena świadczeń, też ma kłopoty finansowe – argumentuje Jakub Kowalski, przewodniczący klubu PiS.
Jak nam powiedział Jakub Kowalski, w związku z pojawiającymi się głosami, że rodzice uczniów z placówek, które miasto chce przekształcić, chcą przedstawić swoje racje całej radzie, autorzy wniosku o zwołanie sesji nadzwyczajnej zdecydowali się dopisać do porządku obrad trzeci punkt – oświatowy.
W proponowanym porządku znalazła się informacja na temat planowanego przyznania Radomskiemu Szpitalowi Specjalistycznemu nieoprocentowane pożyczki z budżetu miasta – w wysokości 4 mln zł – w związku z trudną sytuacją lecznicy spowodowaną zaniżoną przez NFZ wyceną świadczeń oraz informacja dotycząca wniosków rady społecznej Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w sprawie zawiadomienia rzecznika praw pacjenta i prokuratury o braku zabezpieczenie przez NFZ świadczeń w zakresie nocnej i świątecznej opieki zdrowotnej w Radomiu. Trzeci punkt to informacja na temat planowanej reorganizacji placówek oświatowych.
Sesja nadzwyczajna musi zostać zwołana w ciągu siedmiu dni od daty złożenia wniosku. - Przekazałem pismo panu przewodniczącemu w piątek, ale jemu zostawiłem decyzję, kiedy złoży je w Biurze Rady Miejskiej. Chodzi o to, że trwają ferie i część radnych wyjechała z dziećmi. Nie chcemy doprowadzać do sytuacji, kiedy ktoś będzie musiał skracać dzieciom wypoczynek, bo jest sesja nadzwyczajna – tłumaczy Jakub Kowalski.
Posiedzenie zostało zwołane na poniedziałek, 30 stycznia, na godz. 9.00.