Pierwsza, to wystawa Andrzeja Paruzela „Szczekał na mnie wnuk psa, który szczekał na Strzemińskiego” (kurator: Stanisław Ruksza), która po raz pierwszy ujmuje kilkudziesięcioletnią twórczość artysty w ramy klasycznej retrospektywy, pokazując kolejne jej etapy na tle innych zjawisk w sztuce polskiej i powszechnej tego czasu. Tytuł wystawy zaczerpnięty został z jednego z wykładów artysty jako przykład licznych relacji Paruzela (rzeczywistych bądź zaocznych) z innymi artystami i z historią sztuki.
Pokaz podkreśla szereg cech szczególnych postawy Paruzela, przejawiających się w cennej z dzisiejszej perspektywy praktyce artystycznej, m.in. przykład polskiego sytuacjonisty, tworzenie fikcyjnych historii, sztuka i życie jako egzystencjalny performance, artystyczne korespondencje.
Wystawa jednocześnie dokumentuje poprzez postać artysty, kilka istotnych wątków polskiej sztuki, m.in. działania wyrosłe z filmowego środowiska łódzkiego, środowiska niezależne lat 80. (przede wszystkim działalność Biura Soczewka, „samizdaty” Biura), dziedzictwo sztuki konceptualnej, działania animatorskie przełomu lat 80. I 90. XX w. (wydawnictwo Hotel Sztuki, Muzeum Artystów).
Wiele prac Andrzeja Paruzela zostanie po raz pierwszy pokazane szerokiej publiczności. Z wcześniejszych pokazów były znane jedynie niewielu odbiorcom..
Wystawa wpisuje się w szereg działań polskich instytucji sztuki, które na przestrzeni ostatnich dwóch dekad przepisują historię sztuki i przywracają pamięć polskiej sztuki lat 70. i 80., porządkując ówczesne postawy i praktyki artystyczne z dzisiejszej perspektywy i przy użyciu współczesnych narzędzi metodologicznych.
Na wystawie zgromadzono głównie fotografie, obiekty, kompozycje przestrzenne, a także urządzono projekcje archiwalnych filmów video. Oprócz tego można zobaczyć bogatą dokumentację z działań performatywnych autora.
Ekspozycja czynna do połowy kwietnia.
Druga wystawa „Geometria i piękno” (kuratorka: Bożena Kowalska) prezentuje plon XXXVI Międzynarodowego Pleneru dla Artystów Posługujących się Językiem Geometrii, który w dniach 10-19 września odbył się w Domu Pracy Twórczej w Radziejowicach. Prezentacja jest okazją do bliższego przyjrzenia się różnorodności postaw współczesnych artystów, odwołujących się w swojej twórczości do nurtu określanego szeroko jako geometryczny.
Historia plenerów, których inicjatorką i organizatorką jest Bożena Kowalska, sięga 1983 roku. Odbywały się one kolejno w Białowieży, Okunince, Orońsku a od 2009 roku w Radziejowicach. Ich efektem było stworzenie trzech kolekcji abstrakcji geometrycznej: w Muzeum Okręgowym w Chełmie, Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku oraz Mazowieckim Centrum Sztuki Współczesnej Elektrownia w Radomiu. Powstały w Elektrowni zbiór liczy obecnie 477 prace, wśród których znajdują się obiekty przestrzenne, malarskie, rysunki i grafiki.
W ubiegłorocznym spotkaniu wzięło udział 51 artystów z ośmiu krajów: Austrii, Hiszpanii, Niemiec, Szwajcarii, Szwecji, USA, Węgier oraz Polski. Hasłem przewodnim pleneru było „Piękno w geometrii”. Wokół tego zagadnienia skoncentrowane były towarzyszące wydarzeniu wykłady i dyskusje.
Bożena Kowalska we wstępie do katalogu wystawy pisze: „Geometria jest zawsze piękna i tu czai się pułapka łatwości generowania piękna. Jedynie zamysł, koncept, rodzaj duchowego funkcjonalizmu nadaje formalnym zabawom wyższy sens.”
Rok 2018 zamyka historię organizowanych przez Bożenę Kowalską spotkań dla reprezentantów nurtu geometrycznego w sztuce. Według zapowiedzi tej krytyczki i historyczki sztuki, ubiegłoroczny plener odbył się po raz ostatni.
Ekspozycje można zwiedzać do końca kwietnia.
Bilety wstępu: na jedną wystawę 4 zł/osoba, na wszystkie wystawy 8 zł/osoba.
W piątki wstęp bezpłatny
Wystawy czynne: wtorek - piątek 10.00 - 18.00, sobota - niedziela 12.00 - 18.00.
Informacje pod nr tel.: (48) 383 60 77, (48) 386 16 60, a także na stronie mcswelektrownia.pl.