Wcześniej zarząd złożył wniosek o upadłość układową (dlatego, że firma jest niewypłacalna), tj. łagodniejszą procedurę postępowania, ale na to musieliby zgodzić się wszyscy wierzyciele. Ten wniosek pozostał nierozstrzygnięty, firma nie uzupełniła braków formalnych.
Teraz już złożono wniosek o upadłość likwidacyjną, która oznacza, że zaspokojeniem roszczeń wierzycieli zajmie się wyznaczony przez sąd syndyk. Aby jednak tak się stało, firma musi... uzupełnić braki formalne, które znalazły się również i w tym wniosku. Wówczas rozpocznie się postępowanie likwidacyjne.
Przypomnijmy, że firma Rosa-Bud nie dokończyła m.in. budowy RCS czy budowy hali przemysłowej na Wośnikach.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, właściciele firmy, przed złożeniem wniosków o upadłość, rozmawiali z poszczególnymi kontrahentami w sprawie odłożenia terminów zaległych płatności, lecz jak widać - na niewiele się to zdało. Swoje znaczenie miało też to, że miasto odmówiło wypłaty dodatkowych 23 mln zł na dokończenie RCS, o które Rosa-Bud wystąpił do MOSiR-u.
Warto zauważyć, że wniosek o upadłość dotyczy tylko spółki Rosa-Bud. Pozostałe spółki w Grupie Rosa: Rosa-Invest (działalność developerska), Rosa-Hale (budownictwo przemysłowe) i Rosa-Met (konstrukcje stalowe) działają normalnie.