Radomski przemarsz, przypomnijmy, organizowany był przez Rycerzy Kolumba i magistrat. Hasło przewodnie to „Tobie Królu i Panie kłaniają się radomianie”. Rozpoczęto kilka minut p godz. 12 inscenizacją w kościele farnym. Potem na trzech przystankach: pod klasztorem o.o Bernardynów, kościołem garnizonowym oraz urzędem miejskim śpiewano kolędy i odgrywano krótkie jasełka. Przygotowali je uczniowie Zespołu Szkół Niepublicznych im. J. Słowackiego i VI LO im. Jana Kochanowskiego, aktorzy teatru Proscenium oraz podopieczni Ogródka Jordanowskiego
Orszak prowadzony był przez trzech monarchów na koniach. Uczestnicy przemarszu poprzebierani byli w wymyślne stroje, złote, papierowe korony, czerwone płaszcze. – Mimo niesprzyjającej aury jest naprawdę świetnie. To początek pięknej tradycji – powiedziała Małgorzata Nowak, uczestniczka przemarszu.
Na koniec monarchowie pokłonili się Dzieciątku w żłóbku pod urzędem miejskim i wręczyli mu dary.
Orszak zorganizowany został z okazji Święta Objawienia Pańskiego – w Polsce nazywanego świętem Trzech Króli. Według Ewangelii św. Mateusza za panowania w Judei króla Heroda, do Betlejem przybyli trzej mędrcy ze Wschodu. Jezusa odnaleźli w stajence, złożyli mu pokłon oraz dary. Kacper kadzidło, Melchior złoto, a Baltazar mirrę.