Robert Dębicki (Bezpartyjni Radom), Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem), Ryszard Fałek (Wspólnota Samorządowa m. Radomia) oraz Jarosław Kowalik (Radomski Samorząd Obywatelski) na pierwszej konferencji prasowej zapowiedzieli, że chcą się skupić na odpolitycznieniu Rady Miejskiej.
Zapytani o kandydata na prezydenta powiedzieli, że poczekają z jego ogłoszeniem na oficjalny początek kampanii wyborczej. Będzie nim ktoś z trójki: Dębicki, Fałek, Woźniak.
- Władze w samorządzie powinno oddać się mieszkańcom. To mieszkańcy mają decydować, co się dzieję w miastach, gminach, powiatach. Będziemy też chcieli, aby przewodniczący Rady był wybierany z komitetu, który nie wywodzi się z partii politycznej. Obecnie społeczeństwo negatywnie ocenia prowadzenie sesji, jak to wszystko wygląda. Partie traktują funkcje przewodniczącego jako łup polityczny. Przewodniczący Wójcik często łamie statut i regulamin obrad, a to się dzieję właśnie z powodów politycznych - rozpoczął Kazimierz Woźniak.
Jarosław Kowalik dodał: - Podstawową rolą radnych i samorządu jest reprezentowanie mieszkańców. Powinno to odbywać się poprzez dialog, który powinien mieć miejsce na komisjach Rady Miejskiej. Tam powinny ścierać się wszystkie poglądy i odbywać dyskusje z mieszkańcami, czy ten projekt jest słuszny itd. Tego dziś nie ma i my to chcemy zmienić.
Ryszard Fałek wymienił sytuacje, gdzie partie polityczne mają negatywny wpływ na samorząd. Mówił również: - Cały czas jako miasto jesteśmy w dolnym rankingu, jeśli chodzi o subwencje z budżetu państwa. Kielce, Lublin poszły do przodu, a my stanęliśmy w miejscu. Były obietnice, a nie mamy nic.
Robert Dębicki skomentował natomiast projekt obniżek pensji samorządowych. - Moim zdaniem jest to działanie typowo populistyczne i takich rzeczy nie powinno się robić. Partie polityczne szukają po prostu poklasku.
Więcej na załączonym powyżej wideo.