Radny Szary: Strasznie się uniosłem, ale z taką arogancją jeszcze się nie spotkałem
"Marek Szary, jeden z ważniejszych samorządowców z Prawa i Sprawiedliwości, Szef Klubu Radnych PiS i zastępca Dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu, podczas poniedziałkowego posiedzenia Rady Miejskiej zachował się w sposób niegodny radnego. Powiedział do jednego z radnych „Zamknij pysk!”. Poziom dyskusji, jaki prezentował pan Szary podczas poniedziałkowego posiedzenia Rady Miejskiej jest żenujący. Wszystkim nam jako radnym, a zwłaszcza panu Szaremu i radnym Prawa i Sprawiedliwości, powinno być wstyd za to, co wczoraj na sesji się wydarzyło.
Nie ma mojej zgody na to, aby radni, bez względu na przynależność polityczną, w tak niski i agresywny sposób odnosili się do innych. Tym oświadczeniem chcę zwrócić uwagę na poziom dyskusji, jaki już nie pierwszy raz prezentuje radny Marek Szary. Możemy jako radni dyskutować, możemy się różnić w poglądach, możemy się spierać, ale nasza dyskusja zawsze musi być kulturalna i merytoryczna.
Pan Marek Szary wielokrotnie już zarzucał poszczególnym członkom kolegium prezydenckiego nieodpowiednie zachowanie, pytał również kiedy są prawdziwi, a kiedy kłamią. Ja dzisiaj chciałabym zapytać pana radnego: kiedy jest Pan prawdziwy? Czy wtedy, kiedy w niedzielę służy Pan do Mszy Świętej, czy wtedy, kiedy publicznie obraża drugiego człowieka, który tak samo jak inni radni pracuje na rzecz mieszkańców Radomia? Radni swoją funkcję pełnią nie po to, aby obrażać innych i prowadzić polityczną wojenkę, ale po to, aby wspólnie pracować na rzecz naszego miasta. Mam wrażenie, że pan Szary już dawno o tym zapomniał.
Być może ta sytuacja powinna być początkiem dyskusji o zmianie regulaminu obrad Rady Miejskiej. Uważam, że skutkiem takiego zachowanie powinno być wykluczenie z obrad Rady Miejskiej oraz skierowanie sprawy do Komisji Etyki, która powinna zostać powołana."
Marta Michalska-Wilk.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>