MZDiK odpowiada Kukiz'15: Koszt ochrony kładki na Szarych Szeregów to 8968,21 zł miesięcznie
- Kładka na Ustroniu, która powstawała w tym samym czasie, a użytkowana jest od dawna - kosztowała "tylko" milion i 244 tysiące złotych, natomiast koszt kładki za nami, na którą nie można wejść - to blisko 4 miliony złotych - mówił Jan Maniak.
Były radny dodał, że "na tej kładce już rosną sobie różne roślinki i mamy tabliczkę "teren budowy - wstęp wzbroniony". - Wiemy, że MZDiK płaci co miesiąc 15 tysięcy złotych za ochronę tego obiektu. Rodzą się więc pytania" czy inwestycja została ukończona i odebrana przez zamawiającego? Jeżeli tak, to kiedy, a jeżeli nie - to kiedy planowany jest odbiór? - pytał przedstawiciel ugrupowania Kukiz'15.
- Bulwersuje to, że jeżeli budowa została odebrana, to dlaczego nie jest użytkowana, nie można przez nią przejść. Dlaczego MZDiK płaci blisko 200 tysięcy złotych rocznie za ochronę tego obiektu? Kompletnie tego nie rozumiem - podkreślił Jan Maniak.
Na konferencji obecni byli również mieszkańcy ulicy Krzewień w Radomiu, gdzie ponad dwa tygodnie temu woda uszkodziła mostek. - Przyszły wtedy barykady i nie ma przejazdu. Na nasze pytania, kiedy zostanie to naprawione, mamy proste odpowiedzi: musi zebrać się komisja, ale nie wiadomo kiedy to się stanie - wyjaśnił Robert Mierzwiak.
- Prezydent zna sprawę, uważa, że jest pilna, ale nas unika, ciągle ma jakieś wyjazdy i nie chce osobiście z nami porozmawiać. My, aby zawieźć dziecko do szkoły - musimy jechać objazdem 10 km. Jesteśmy tym strasznie rozczarowani, tym bardziej, przy takich inwestycjach jak ta za naszymi plecami. Jesteśmy odcięci od świata, a Urząd Miasta nic z tym nie robi. Karetka, aby przyjechać pod nasze domy, musi pokonać dwa przejazdy kolejowe, a jeśli któryś będzie zamknięty, to co wtedy? - zakończył radomianin.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>