Czy oznacza to, że będziemy mieli dwa pomniki Czerwca '76? - Pan Sobieraj nigdy nie deklarował chęci rozmowy z nami na ten temat. Jako "Solidarność" od zawsze walczyliśmy o to, by ludzie, którzy brali udział w czerwcowych wydarzeniach, zorganizowali się i teraz wreszcie powstało stowarzyszenie, które ma prawo do budowania pomnika. Radny Rady Miejskiej może tylko wspomóc te nasze działania - mówili członkowie komitetu założycielskiego, w którego skład wchodzą głównie przedstawiciele stowarzyszenia Radomski Czerwiec '76 (Stanisław Kowalski, Marek Gawor i Krzysztof Gniadek), ale również członkowie radomskiej "Solidarnośći" (przewodniczący Zarządu Regionu NSZZ „S” Ziemia Radomska Zdzisław Maszkiewicz oraz wiceprzewodniczący: Andrzej Wójcicki i Krzysztof Kośla), jak i prof. Zbigniew Kamieński, Wojciech Wdowski i Marek Rutka. - Lista członków komitetu budowy pomnika nie jest jeszcze zamknięta - usłyszeliśmy.

Monument ma powstać u zbiegu ulic Żeromskiego i 25 Czerwca i zostać odsłonięty w 45. rocznicę robotniczego protestu. - To nasz moralny obowiązek, by podziękować tym, którzy powiedzieli dość władzy komunistycznej - powiedział Stanisław Kowalski, prezes stowarzyszenia Radomski Czerwiec '76.

Prace nad pomnikiem, członkowie komitetu chcą rozpocząć po zakończeniu obchodów 41. rocznicy Radomskiego Czerwca. - Rozpoczniemy od rozpisania konkursu. Jeśli chodzi o miejsce, to w Radomiu jest wiele pięknych miejsc, jednak chcemy, aby pomnik stanął tam, gdzie jest kamień węgielny, gdzie modlił się Jan Paweł II, bowiem to miejsce już stało się historyczne. Obecny kamień węgielny pod pomnik osób skrzywdzonych ma już 30 lat i czas najwyższy, by wreszcie powstał tam pomnik - wyjaśnił i zakończył Stanisław Kowalski.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>