Jest to bardzo dziwna decyzja władz klubu, bowiem pan Mirosław pracował w Czarnych aż 40 lat... a teraz - tak po prostu - został zwolniony. Na dodatek, z "Wojskowymi" żegna się Sławomir Monik, również bardzo oddany drużynie człowiek, który pełnił funkcję rzecznika prasowego klubu, ale tak naprawdę zajmował się praktycznie wszystkim. My tych decyzji nie rozumiemy i mamy nadzieję, że zostanie to jakoś "wyprostowane".
Wracając do konferencji... pełniący obowiązki prezesa klubu - Leszek Figarski (będzie sprawował tę funkcję do końca czerwca) powiedział na niej m.in, że "przez ten czas postaram się zrobić wszystko, aby wnieść elementy dodatnie do klubu".
- Jak każdy mam swoją wizję i przez te trzy miesiące będę chciał wprowadzić pewne korekty w klubie. Na pewno chciałbym, aby bardziej doceniani i zauważani byli sponsorzy, szczególnie ci tak zwani koszulkowi oraz wszyscy członkowie Stowarzyszenia Czarni. W mojej ocenie członkowie Stowarzyszenia nie do końca byli doceniani i zauważani. Wynik sportowy był priorytetem nad takimi tematami jak integracja środowiska biznesowego. Drugi mój cel to organizacja klubu w taki sposób, aby część pozasportowa była jak najmniejszym obciążeniem kosztowym, aby maksimum finansów kierować na działalność sportową, czyli na tę grupę, która odpowiada za wynik sportowy - dodał Leszek Figarski, który jest zadowolony z wyniku sportowego zespołu w poprzednim sezonie PlusLigi.
Trener Robert Prygiel również pozytywnie ocenił ostatnie rozgrywki i zapowiedział, że czekają nas zmiany kadrowe. Przypomnijmy tylko, że do naszego zespołu trafili już dwaj młodzi siatkarze, tj. Jakub Rybicki oraz Norbert Huber.
Jeśli natomiast chodzi o zawodników, którzy w ostatnim sezonie reprezentowali barwy Cerradu Czarnych, ich sytuacja wygląda następująco:
• W drużynie na pewno zostają Wojciech Żaliński, Tomasz Fornal, Jakub Ziobrowski oraz Dustin Watten.
• Na pewno z Cerradu Czarnych odchodzą: Michał Kędzierski (Asseco Resovia), Emanuel Kohút (GKS Katowice) oraz David Smith i Jakub Urbanowicz.
• Pod znakiem zapytania stoi przyszłość Michała Ostrowskiego i Łukasza Wiese. Z nimi klub przeprowadzi rozmowy nt. ich przyszłości.
• Bartłomiej Bołądź, Jakub Zwiech, Piotr Filipowicz: - Mamy wrażenie, że Bartek w ostatnim sezonie nie rozwinął się tak, jak mógł, dlatego będziemy z nim rozmawiać, ale najprawdopodobniej wypożyczymy go do innego klubu. Będzie to transfer płatny, a w jego miejsce ściągniemy zawodnika tej klasy lub lepszego. Uważamy, że Bartek jest już zmęczony środowiskiem i otoczeniem, więc taka zmiana dobrze na niego wpłynie. Kuba i Piotrek powinni natomiast więcej grać, dlatego zostaną oni wypożyczeni do klubów, które im to zagwarantują - stwierdził trener Cerradu Czarnych.
• Kacper Gonciarz - z uwagi na wiek - również pożegna się z klubem, gdyż - jak powiedział szkoleniowiec - polityka klubu jest taka, aby jak najwięcej siatkarzy mogło być zgłoszonych do Młodej Ligi.
Aktualizacja, 11:40
Jak informuje Leszek Figarski w rozmowie z gazetą Echo Dnia, "pan Mirosław Mucha nie był zatrudniony w klubie, natomiast firma, którą on reprezentował świadczyła usługi dla spółki WKS Czarni Radom SA w trakcie rozgrywanych meczów".
Umowa na "świadczenie usług" obowiązuje do końca lipca. - Zaproponowałem panu Musze nowe warunki finansowe, bo obecne są zbyt wysokie, jeśli chodzi o możliwości finansowe klubu i obecnie czekamy na odpowiedź ze strony pana Muchy. Do końca lipca pobiera wysokie wynagrodzenie i ma do dyspozycji samochód służbowy. Czekamy na jego decyzję, czy przyjmie nowe warunki współpracy, które polegają na tym, że chcemy wynagradzać od rozegranego meczu, bo w tej chwili niezależnie od tego, czy mecz się odbywa czy nie, otrzymuje wysokie wynagrodzenie - dodaje pełniący obowiązki prezesa Czarnych.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>