Mecz w najbliższy piątek o godz. 18:00 na stadionie przy ul. Narutowicza. Przed tym bardzo ważnym spotkaniem, ze składu naszego zespołu może wypaść jeden z najważniejszych zawodników, najlepszy strzelec drużyny. "Leo" ma teraz odpocząć, a w środę okaże się, czy jest zdolny do gry. Jeśli będzie odczuwał ból, to przerwa może przedłużyć się nawet do 2 tygodni.
W Rakowie nie zagra natomiast napastnik Adam Czerkas. Autor 6 goli w tym sezonie, pauzować będzie za nadmiar żółtych kartek.
Zieloni nie wygrali jeszcze w tym roku żadnego meczu i spadli na czwarte miejsce w tabeli II ligi, które nie jest już premiowane bezpośrednim awansem na zaplecze Ekstraklasy.
Mimo niezadowolenia z wyników, nikt w Radomiaku nie myśli o zmianach personalnych w sztabie szkoleniowym, o czym z kolei intensywnie plotkują kibice. Przypomina się, że w ubiegłym sezonie był podobny kryzys, z którego zespół wyszedł obronną ręką.
Także najzagorzalsi kibice nie opuszczają Zielonych w trudnych chwilch. W sieci krąży filmik motywujący, w którym wzywają oni wszyskich fanów Radomiaka do dopingowania piłkarzy w meczu z Rakowem:
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>