Sobota 23 listopada
Adeli, Klemensa, Orestesa
RADOM aktualna pogoda

Coraz większa ''Paczka dla bohatera''. W podziękowaniu piękne słowa

mawi 2016-12-14 16:00:00

Finał akcji „Paczka dla bohatera” odbył się w środę w „Hubalu”. - Nie nazywajcie nas bohaterami. Byliśmy normalnymi ludźmi. Wy też byście stanęli, gdyby zaszła potrzeba ratunku ojczyzny - mówił Leon Etwert ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, dziękując organizatorom akcji, której celem jest niesienie pomocy potrzebującym jej żołnierzom i partyzantom walczącym w i po II Wojnie Światowej.

1300 kg darów w 55 paczkach

To druga edycja akcji w Radomiu, pierwsza odbyła się na Wielkanoc. Nasze miasto jest jedynym w kraju, gdzie przy akcji szeroko współpracują służby mundurowe i szkoły. Głównymi organizatorami są funkcjonariusze Straży Granicznej w Lesznowoli oraz nauczyciele i uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych im. mjr Henryka Dobrzańskiego „Hubala”. Do akcji przyłączyli się też funkcjonariusze Straży Miejskiej w Radomiu, Służby Więziennej, Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Radomiu, Komendy Miejskiej Policji w Radomiu oraz 12 szkół. 

Z pomocą podążyli supermarket Piotr i Paweł, gdzie zebrano 300 kg produktów oraz Bank Żywności. Kartki z życzeniami dla obdarowywanych przesłały dzieci z przedszkoli. Wszystko odbywa się w porozumieniu ze Światowym Związkiem Żołnierzy Armii Krajowej - oddział w Radomiu, który ma rozeznanie, kto z weteranów i kombatantów potrzebuje pomocy. Dysponuje ich adresami.

Otwarte serca

Zbiórka ruszyła w listopadzie. Zebrano 1300 kg artykułów spożywczych, z których zrobiono 55 paczek z najpotrzebniejszymi produktami spożywczymi jak: mąka, cukier, herbata, kawa, kasza, konserwy, ryż, słodycze, makaron, warzywa i owoce w puszkach, olej, sól, soki, płatki śniadaniowe oraz dodatkowo zebraną chemią gospodarstwa domowego. Akcja nie obejmuje zbiórki pieniędzy.

Podczas podsumowania akcji, słowa uznania dla jej organizatorów wyrazili biskup Henryk Tomasik i wiceprezydent Radomia, Karol Semik. - Ta akcja to wyraz otwarcia naszych serc na potrzeby innych. Niech ta chęć niesienia pomocy promieniuje na innych - apelował biskup. - Mam pełne uznanie i kieruję podziękowania do wszystkich tych, którzy pomagają w ten piękny sposób. Ta akcja daje wiarę i nadzieję tym wszystkim do których dotrze, jest wsparciem nie tylko materialnym, ale też duchowym - stwierdził wiceprezydent. 

Lekcja historii i patriotyzmu

Dyrektor „Hubala” - Beata Jasek, dziękując wszystkim zaangażowanym w akcję, podkreśliła szczególne zasługi kilku osób: - Serdecznie dziękuję majorowi Pawłowi Głowackiemu ze Straży Granicznej, który zapewnił całą logistykę, bo bez tego nie dalibyśmy rady wszystkiego zorganizować oraz naszym nauczycielkom, Justynie Bujek i Marcie Wawrosz, kobietom które własnymi drobnymi rękoma przerzuciły te 1300 kg, by popakować je w paczki. Zaangażowały też w pomoc młodzież, dla której jest to znakomita lekcja historii i patriotyzmu - mówiła dyrektor.

- Zaproszenia do udziału w akcji rozesłaliśmy do szkół, ogłosiliśmy je też w internecie. Nasza szkoła była miejscem zbiórki. Tu dary docierały i tu wraz z wolontariuszami, segregowaliśmy je na paczki. Staraliśmy się by wszystkie były podobne. Odzew przerósł nasze oczekiwania, zebraliśmy o 450 kg darów więcej niż na Wielkanoc. Wszystkim bardzo dziękujemy. W przyszłym roku kolejna zbiórka - zapowiada Justyna Bujek, koordynatorka akcji i nauczycielka historii w Hubalu.    

"Byliśmy normalnymi ludźmi"

Osoby zaangażowane w akcję otrzymały odznaczenia, m.in. medale Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. - Połączyła nas jedna wielka sprawa: potrzeba pomocy ludziom. Rozmawiałem z naszymi koleżankami i kolegami, do których dociera ta pomoc. Bardziej niż ta żywność w paczkach, liczy się pamięć. W imieniu ich wszystkich chcę podziękować. Akcja nazywa się „Paczka dla bohatera”, ale nie nazywajcie nas bohaterami. Byliśmy normalnymi ludźmi. Wy też byście stanęli, gdyby zaszła potrzeba ratunku ojczyzny - powiedział na zakończenie uroczystości mjr Leon Etwert z AK.

W sumie, z zebranych darów zrobiono 55 paczek, każda ważąca grubo ponad 20 kg. Tuż po uroczystości, radiowozami Straży Granicznej, Straży Miejskiej i Służby Więziennej wolontariusze rozwieźli je do „bohaterów”. - Żołnierze AK walczyli kiedyś za naszą wolność, nie zabrakło im odwagi, gdy ojczyzna była okupowana. Ryzykowali życie. Zasługują nie tylko na naszą pomoc, ale także wielki szacunek - mówiły nam uczennice "Hubala" zaangażowane w akcję.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych