Czwartek 25 kwietnia
Jarosława, Marka, Elwiry
RADOM aktualna pogoda

Pechowa porażka Rosy na Litwie [WIDEO]

dm, plk.pl 2016-11-30 19:39:00

W spotkaniu 7. kolejki koszykarskiej Ligi Mistrzów wicemistrz Polski - Rosa Radom pechowo przegrała na wyjeździe 63:66 z wicemistrzem Litwy - BC Neptunas Klaipeda. Dla podopiecznych trenera Wojciecha Kamińskiego to czwarta porażka w tych prestiżowych rozgrywkach.

W akcji nowy koszykarz Rosy - Jordan Callahan. Foto: basketballcl.com

Radomianie na początku meczu mieli problemy ze sforsowaniem obrony gospodarzy – m.in. dlatego po pięciu minutach spotkania i trójce Vytautasa Sarakauskasa było już 10:0 dla Neptunasa. Niemoc Rosy przełamał indywidualną akcją Tyrone Brazelton. Defensywa drużyny z Kłajpedy jednak ciągle robiła wrażenie – w pierwszej kwarcie pozwoliła gościom na rzucenie zaledwie sześciu punktów.

Trochę lepiej wyglądało to na początku drugiej części meczu – dwie akcje z rzędu Darnella Jacksona i kontra Jordana Callahana pozwoliły zespołowi trenera Wojciecha Kamińskiego zbliżyć się na cztery punkty. Jak się okazało - to nie był koniec ofensywnego zrywu Rosy - kolejne trafienia Callahana dały prowadzenie 22:20. Ostatecznie dzięki trójce Michała Sokołowskiego, nasza drużyna wygrywała po pierwszej połowie 31:29.

Cztery trójki z rzędu Neptunasa na początku trzeciej kwarty (po dwie Omari Johnsona i Martynasa Mażeiki) dały tej drużynie sześć punktów przewagi. Rosa ciągle starała się być blisko, a pomagali w tym także Łukasz Bonarek i Michał Sokołowski. Po 30 minutach rywalizacji to jednak Litwini wygrywali dwoma punktami.

Radomianie utrzymywali w czwartej kwarcie swoją dobrą dyspozycję i dzięki trójce Gary’ego Bella wrócili na prowadzenie. Mecz ciągle był niezwykle wyrównany, a o końcowym wyniku musiały zadecydować ostatnie minuty. Neptunas miał nawet pięć punktów przewagi, ale akcje Michała Sokołowskiego pozwoliły na kolejny remis. Później rzuty wolne trafiał Jerai Grant, a starał się na to odpowiadać rzutami z dystansu Sokołowski. Skrzydłowy jednak nie trafiał, a to oznaczało, że drużyna z Kłajpedy zwyciężyła ostatecznie 66:63.

Rosa po tym meczu nie ma się czego wstydzić. Wprost przeciwnie - wicemistrz Polski powinien być dumny ze swojej postawy. Szkoda tylko tej końcówki, gdy przy wyniku 64:63 dla gospodarzy, Michał Sokołowski nie trafił za "trzy"...

Tabela gr. C - tutaj.

W następnej kolejce radomianie zagrają na wyjeździe z greckim PAOK-iem Saloniki. Spotkanie rozegrane zostanie we wtorek (6 grudnia) o godz. 20:00 w Salonikach.

BC Neptunas Klaipeda - Rosa Radom 66:63 (16:6, 13:25, 17:13, 20:19)

Neptunas: Omari Johnson 14, Jimmy Baron 12, Martynas Mažeika 11, Jerai Grant 10, Vytautas Šarakauskas 8, Mindaugas Girdžiunas 5, Larry Drew 4, Mindaugas Kačinas 2, Tadas Klimavičius 0.

Rosa: Gary Bell 16, Jordan Callahan 13, Michał Sokołowski 10, Tyrone Brazelton 9, Darnell Jackson 7, Łukasz Bonarek 4, Jarosław Zyskowski 2, Kim Adams 0, Robert Witka 0.

Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>

Komentarze naszych czytelników

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu

Dodaj komentarz

Nie przegap

RADOM aktualna pogoda

Nasza strona wykorzystuje pliki cookies.

Strona używa cookies i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług oraz prowadzenia statystyk. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że będą one umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Akceptuję, nie pokazuj więcej
Polityka prywatności Ochrona danych osobowych