W zespole Radomiaka zabrakło kontuzjowanych: Krystiana Putona, Kamila Cupriaka, Leândro, Przemysława Śliwińskiego, jak i bramkarza Michała Kuli, który zmienia dziś stan cywilny oraz chorego Jakuba Cieciury. Nie zagrali również: Maciej Wasilewski i Dariusz Brągiel, a Bartosz Sulkowski zszedł z urazem już w 7. minucie spotkania, co oznacza, że "szpital" w naszej drużynie się powiększa...
W pierwszej połowie niespodziewanie lepiej prezentowali się goście, którzy zupełnie opanowali środek pola. Swoją przewagę Świt udokumentował bramką w 23. minucie. Zieloni wyrównali jednak tuż przed przerwą, bowiem po składnej akcji Mikołajczaka z Chrabąszczem, świetnie w polu karnym zachował się Ropski, doprowadzając do remisu.
Druga część gry to już lepsza gra radomian, ale ciągle podopieczni trenera Magnuszewskiego nie pokazywali tego, czego życzyłby sobie szkoleniowiec naszej drużyny. Ostatecznie spotkanie zakończyło się sprawiedliwym remisem.
Ciekawostką jest fakt, że mecz sędziował arbiter międzynarodowy - Daniel Stefański z Bydgoszczy, a w ekipie gości w pierwszej połowie na prawej obronie wystąpił Krzysztof Napora - w rundzie jesiennej zawodnik naszego zespołu.
Pomeczowa wypowiedź trenera Magnuszewskiego tutaj.
W następnym sparingu radomianie zagrają z III-ligowym KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Spotkanie rozegrane zostanie w najbliższą środę (10 lutego) o godz. 15:00 w Ostrowcu Świętokrzyskim.
Radomiak Radom - Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:2 (1:1)
Krzysztof Ropski 40, 53 - Michał Steć 23, Łukasz Stanisławski 75
Radomiak: Adrian Szady (41 Piotr Banasiak) - Karol Kucharski, Kamil Kościelny, Maciej Świdzikowski (41 Norbert Jędrzejczyk), Bartosz Sulkowski (7 Michał Chrabąszcz) - Radosław Mikołajczak, Marcin Gawron (41 Mateusz Radecki), Włodzimierz Puton (41 Chinonso Agu), David Kwiek, Paweł Wolski - Krzysztof Ropski.
Grano 2x40 minut.
Sędziował: Daniel Stefański (Bydgoszcz).
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>