Do przerwy pojedynek szwedzko-polski był bardzo wyrównany. W trzeciej kwarcie jednak gospodarze uciekli naszej drużynie na kilka oczek, czego zespół z Radomia nie był już w stanie odrobić. W Rosie po raz kolejny zawiódł Torey Thomas, tym razem gorzej zagrał Michał Sokołowski, a widoczny był również brak kontuzjowanego Igora Zajcewa...
W następnym meczu europejskich pucharów radomianie zagrają na wyjeździe z niemieckim Fraport Skyliners Frankfurt. Spotkanie rozegrane zostanie w środę (13 stycznia) o godz. 20:00 we Frankfurcie.
Södertälje Kings - Rosa Radom 86:78 (21:20, 23:19, 23:16, 19:23)
Södertälje: Toni Bizaca 27, Dino Pita 19, Skyler Bowlin 15, Christopher Czerapowicz 8, Mike Joseph 6, Nicholas Spires 4, Aaron Anderson 4, Davis Lejasmeiers 3.
Rosa: C.J. Harris 21, Robert Witka 15, Łukasz Bonarek 11, Daniel Szymkiewicz 11, Seid Hajrić 8, Michał Sokołowski 4, Kim Adams 4, Damian Jeszke 2, Torey Thomas 2, Filip Zegzuła 0.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>