Krzysztof Sońta jest jedynym z obecnych parlamentarzystów PiS, który nie znalazł się wśród kandydatów w październikowych wyborach. - Ja nadal jestem i czuję się jakbym był z PiS-u i go popieram. To, że mnie przy zielonym stoliku z listy kandydatów do Sejmu wyeliminował niejaki poseł Suski, to mnie nie eliminuje ze startu w wyborach – powiedział nam Krzysztof Sońta.
Poseł postanowił ubiegać się o mandat senatora z okręgu radomskiego. W wyborach tych zmierzy się z Adamem Bielanem, który niespodziewanie został kandydatem PiS do Senatu, po tym jak obecny senator tej Partii Wojciech Skurkiewicz, został „dwójką” na liście do Sejmu.
- Uważam, że mieszkańcy Radomia i okręgu radomskiego powinni mieć wybór pomiędzy Adamem Bielaniem, kandydatem z Gdańska, który kiedyś przez 5 lat był europarlamentarzystą z naszego okręgu i w ogóle przez te lata się nim nie interesował, nawet w Radomiu nie był, nawet jednej konferencji nie zorganizował, a mną - posłem, który od dwóch kadencji żyje sprawami Radomia i regionu - mówi Krzysztof Sońta.
Jak poinformował nas Krzysztof Sońta, wraz ze swoimi zwolennikami ze Wspólnoty Samorządowej Miasta Radomia, zakończył zbieranie podpisow potrzebnych do zarejestrowania komitetu wyborczego. - Potrzeba tysiąc podpisów, zebraliśmy dużo więcej. W poniedziałek rejestrujemy Komitet Wyborczy Wyborców Krzysztofa Sońty - powiedział nam poseł.
Będzie on kolejnym prawicowym kandydatem do Senatu w okręgu radomskim. Poza nim i Adamem Bielanem wystartuje także Marzena Wróbel. Kandydatem PO będzie Wojciech Gęsiak. Senatorem zostanie tylko jedna z tych osób.
Po zarejestrowaniu Komitetu Wyborczego Wyborców Krzysztofa Sońty, będzie on jeszcze musiał w ciągu 7 dni zebrać 2 tysiące podpisów pod jego kandydaturą.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>