Finał tej sprawy mieliśmy poznać jeszcze w listopadzie ubiegłego roku, jednak wówczas (13 listopada) rozprawa została odroczona ze względu na braki w dokumentacji. Policja jako strona pokrzywdzona nie dostarczyła do sądu wniosku o ściganie Kamila S. W związku z tym sąd odroczył sprawę do 8 stycznia.
Dzisiaj (8 stycznia) podczas rozprawy, która odbyła się w Sądzie Rejonowym także nie zapadł wyrok, a sędzia zapowiedziała jego ogłoszenie 15 stycznia.
Akt oskarżenia przeciw Mateuszowi R. oraz Kamilowi S. wraz z argumentacją został podtrzymany. Również dwaj obrońcy Mateusza R. podtrzymali swoje wcześniejsze stanowisko, a oskarżeni poprosili o wyrok w zawieszeniu.
Sprawa przeciwko Mateuszowi R. i Kamilowi S. toczy się od 16 maja br. Mężczyźni są oskarżeni o czynną napaść na funkcjonariuszy policji w momencie ich interwencji. W niedzielę 19 stycznia 2014 roku po godz. 5 policjanci zostali wezwani przez właściciela lokalu przy ulicy Limanowskiego, w którym odbywała się studniówka. Zgłoszenie dotyczyło awanturującego się mężczyzny. Po przybyciu na miejsce wskazano agresywnego uczestnika imprezy. Wtedy jego kolega zaczął być bardzo agresywny wobec interweniujących policjantów używając przy tym wulgarnych wyzwisk. Doszło do szamotaniny. Policjanci wezwali posiłki. Mężczyzn zatrzymano.
Najszybsze informacje z Radomia wprost na Twojego Facebooka:
KLIKNIJ I POLUB NAS TERAZ >>