Kto będzie rządził w Radomiu? Prezydent Witkowski, czy przewodniczący Wójcik?

mawi 2014-12-01 08:00:00

Radosław Witkowski wygrał wybory na prezydenta Radomia, ale ma bardzo niekomfortową sytuację. Jego PO w Radzie Miejskiej jest w mniejszości, a PiS ma połowę głosów i może zablokować każdą jego inicjatywę. Radosław Witkowski nie ma nawet czasu na fetowanie sukcesu. Dziś pierwsze starcie - sesja nowej Rady Miejskiej i wybór jej przewodniczącego.

Radosław Witkowski ma wielki problem ze składem Rady Miejskiej

Oficjalne wyniki wyborów na prezydenta Radomia tutaj

Ideałem dla Radomia byłoby zawiązanie szerokiej koalicji PO i PiS, ale to się raczej nie może udać. Najprawdopodobniej w przypadku koalicji czeka nas szukanie wyłomu w szeregach radnych PiS. W przypadku opozycji, można zaś oczekiwać zwarcia tych szeregów i przeciwdziałanie wyłomom, a w ostateczności dążenia do… referendum w sprawie odwołania prezydenta.

Pierwsze głosowanie

Ale po kolei. Pierwsze posiedzenie rady dziś o 14:00. Zaplanowano ślubowanie radnych i pierwsze głosowanie - wybór przewodniczącego. Przypomnijmy – w radzie mamy 28 radnych (14 PiS, 12 PO, 1 SLD, 1 Radomianie Razem). Żeby zostać przewodniczącym potrzeba 15 głosów. Kandydatem PiS jest dotychczasowy przewodniczący Dariusz Wójcik.

Jan Pszczoła (SLD) po I turze przyobiecał publicznie, że jeśli PiS nie uda się uzyskać innej większości w głosowaniu nad kandydaturą Dariusza Wójcika, on da 15 głos.

Kazimierz Woźniak (RR) w rozmowie z Radom24.pl zapowiedział, że nie poprze kandydata PiS. Jest mu bliżej do PO, z którą zjednoczyło go wspólne 8 lat w opozycji. Po wygraniu wyborów prezydenckich jeszcze bardziej niemożliwe, by Dariusza Wójcika poparł ktoś z radnych PO.

Co zrobi radny Pszczoła?

I tu dochodzimy do zasadniczego pytania. Czy, w sytuacji gdy PiS stracił prezydenturę, radny Pszczoła będzie nadal skłonny poprzeć Dariusza Wójcika? Czyżby radny Pszczoła podejmując owe zobowiązanie nie spodziewał się, że Andrzej Kosztowniak przegra wybory?

Jeśli radny z SLD zdecyduje się – jak obiecał – poprzeć kandydaturę Dariusza Wójcika, będziemy mieli w Radomiu prezydenta z PO i przewodniczącego Rady Miejskiej z PiS. Przewodniczącego z połową głosów w tejże radzie, czyli z możliwością zablokowania każdego projektu uchwały zgłoszonego przez prezydenta.

- Bez nas nie da się rządzić – stwierdził zaraz po ogłoszeniu wyników do Rady Miejskiej Dariusz Wójcik. Nawet jak nie będzie przewodniczącym – ma rację. A jeśli przewodniczącym zostanie, stanie się równoprawnym partnerem dla prezydenta Radosława Witkowskiego. Będzie można powiedzieć, że bez Wójcika nie da się rządzić. Prezydent dla każdego projektu będzie musiał zabiegać o choćby jeden głosik (lub nieobecność) kogoś z PiS.

Języczek u wagi i lista czternastu

A co, jeśli Jan Pszczoła się jednak wyłamie? W końcu jest języczkiem u wagi, a w takiej sytuacji może coś ugrać dla SLD np… zastanówmy się… stanowisko wiceprezydenta dla kogoś z liderów Sojuszu. W końcu będący w takiej samej sytuacji przed czterema laty PiS w ten sposób przekonał do koalicji jedynego radnego z PSL, Włodzimierza Bojarskiego (wiceprezydentem został Krzysztof Ferensztajn).

Jeżeli więc Jan Pszczoła, jak Kazimierz Woźniak, stanie po stronie PO, będziemy mieli w radzie remis 14:14. PO przedstawi wtedy nazwisko swego kandydata na przewodniczącego rady i będzie miała klucz (stanowiska) do znalezienia większości – czytaj szukania wyłomu w PiS.

Rozwiązanie tego węzła tkwić wtedy będzie w liście 14 nazwisk radnych klubu PiS. Czy wszyscy do końca będą lojalni?

Referendum nie tak trudno zrobić

Jeśli będą, a pat w radzie będzie się przedłużał, PiS po upływie 10 miesięcy od chwili wyborów (tak chcą przepisy) może doprowadzić do zorganizowania referendum w sprawie odwołania prezydenta. Z wnioskiem o przeprowadzenie referendum może wystąpić Rada Miejska bądź grupa wyborców. Musi to być co najmniej 5 osób, organizacja społeczna z osobowością prawną lub lokalna struktura partii politycznej. Inicjatywę musi poprzeć co najmniej 10% osób uprawnionych do głosowania.

Referendum jest ważne, jeżeli do urn pójdzie co najmniej 3/5 osób, które uczestniczyły w wyborach samorządowych, podczas których prezydent został wybrany. Do odwołania wystarczy zwykła większość głosów, czyli 50 proc. plus jeden. Przy niewielkiej różnicy jaka dzieliła kandydatów Radosława Witkowskiego i Andrzeja Kosztowniaka w II turze, takie rozwiązanie wcale nie jest niemożliwe.

Która droga nas czeka?

Za wcześnie gdybać, ale dziś pierwsza sesja Rady Miejskiej i runda otwierająca nowy rozdział starcia (a może jednak współpracy) PO z PiS w Radomiu. Po niej będziemy trochę mądrzejsi.

Radny Jan Pszczoła już się wypowiedział po ogłoszeniu wyników. Co powiedział - sprawdź tutaj

Lista Radnych Rady Miejskiej Radomia

Prawo i Sprawiedliwość

1. Andrzej Kosztowniak - okręg I

2. Mirosław Rejczak - okręg I

3. Katarzyna Marzena Wróbel - okręg I

4. Dariusz Wójcik - okręg II

5. Przemysław Sońta - okręg II

6. Anna Kwiecień - okręg III

7. Kazimierz Staszewski - okręg III

8. Teresa Skoczek - okręg III

9. Jerzy Pacholec - okręg IV