Za pomocą ankiety, którą przeprowadza pracownik Powiatowego Urzędu Pracy bezrobotny zostaje przypisany do jednego z trzech profili, który określa zakres pomocy bezrobotnemu. Jaki wygląda sama ankieta? 

Miało być 5 minut, jest kwadrans

Zawiera ona 24 pytania, z których kilku nawet nie usłyszymy, ponieważ są one uzupełniane z danych, które PUP już posiada (np. wiek, płeć, stopień niepełnosprawności lub ile razy w ciągu ostatnich 5 miesięcy bezrobotny odmówił oferowanej przez urząd pomocy). Bezrobotny zostanie zapytany natomiast m.in. o to, czy szuka samodzielnie pracy, czy jest w stanie pracować za najniższą krajową, jak często może kontaktować się z urzędem.

Pytania dotyczą także naszej motywacji do podjęcia pracy, od kiedy moglibyśmy ją zacząć, czy interesuje nas dwuzmianowy system pracy w weekendy lub czy naszym głównym motywem rejestracji było ubezpieczenie. Choć resort pracy zakładał, że "profilowanie" bezrobotnego będzie trwało jedynie kilka minut, w rzeczywistości trwa około kwadransa.

Najwięcej osób z drugim profilem

Na podstawie udzielonych odpowiedzi bezrobotny zostaje sprofilowany czyli przypisany do jednego z trzech sposobów pomocy, jaka może udzielić Powiatowy Urząd Pracy. Profil pierwszy dotyczy osób, które samodzielnie poszukują pracy i nie potrzebują wsparcia ze strony PUP, poza samymi ofertami. Osoby przypisane do drugiego profilu wymagają wsparcia, takiego jak szkolenia czy staże. Trzeci profil to osoby zagrożone wykluczeniem społecznym oraz takie, które nie chcą podjąć pracy lub legalnie pracować.  

Z ponad 34 tysięcy osób zarejestrowanych w Powiatowym Urzędzie Pracy, sprofilowanych zostało już ponad 20 tysięcy. Do pierwszego profilu przypisano 1 075 osób, do drugiego 12 871, natomiast do trzeciego 6 139. - Trzecią grupę stanowią osoby bez wykształcenia, bez kwalifikacji, a  wielu przypadkach również bez chęci do pracy – mówi Dariusz Strzelec, rzecznik Powiatowego Urzędu Pracy w Radomiu. 

Granty, bony i pożyczka

Przypomnijmy, że w sierpniu br. w radomskim PUP zarejestrowanych było ogółem 34 tys. 641 osób. Z czego 19 tys. 583 stanowili mieszkańcy Radomia. Wśród nich blisko 13 tys. to długotrwale bezrobotni, 6 tys. 172 bez kwalifikacji. Bez wykształcenia było 10 365. 

Nowością po wprowadzeniu ustawy są  m.in. granty na telepracę, bony stażowe, bony na zasiedlenie czy pożyczka na utworzenie stanowiska pracy lub na otwarcie własnej firmy. Skrócił się także czas (z 6 do 4 miesięcy), w którym urząd osobom do 25 roku życia musi przedstawić ofertę pracy, stażu lub podniesienia kwalifikacji. Z kolei firmy zatrudniające bezrobotnych w wieku powyżej 50 roku życia mogą otrzymać dofinansowanie do ich wynagrodzenia. 

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy?  POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >>