Alkohol w Polsce to, obok tytoniu, legalna używka. Osoby pełnoletnie mogą go dostać wszędzie. W umiarkowanych ilościach, nie szkodzi, ale jeśli się go nadużywa, można wpaść w poważne kłopoty. Spożywanie alkoholu w różnej postaci w dużych ilościach może wywołać chorobę alkoholową, przemoc w rodzinie, a efekcie jej rozpad. Przeciętnie około 23% rozwodów jest wynikiem nałogowego alkoholizmu.
Alkoholizm ma podłoże wieloprzyczynowe. Ma też aspekt genetyczny. Dzieci czy kuzyni osób uzależnionych są bardziej zagrożeni, dla nich nawet ten pierwszy kieliszek może być groźny i może rozpocząć problem ciągnący się przez całe życie.
Choroba alkoholowa może skrócić życie człowieka o kilka lat, może uszkodzić procesy myślowe i zdolności oceny, może prowadzić do wielu innych chorób. Alkoholizm może być również powodem rozwodu. W radomskim Urzędzie Stanu Cywilnego w I półroczu 2014 roku wpłynęło 259 postanowień rozwodowych oraz 6 orzeczeń separacji.
Zgodnie z prawem polskim rozwód z powodu alkoholizmu współmałżonka jest możliwy. Taki powód podała jedna z radomianek, z którą rozmawialiśmy. - Mąż pije od 20 lat. Dwa razy stracił pracę, raz był zagrożony, utracił prawo jazdy. Był już na pełnym leczeniu 3 razy. Jestem już tym zmęczona. Chcę razem z dziećmi spokojnie żyć. Nie mieszkamy już razem. Zachowanie mojego męża kompletnie mnie wypaliło. Nasze wspólne życie było podporządkowane jego uzależnieniu. Mam tego dosyć. Naszego pożycia już dawno nie ma. Nie ma też uczucia. Postanowiłam się rozwieść – opowiada nasza rozmówczyni.
Zachowanie męża naszej rozmówczyni może być podstawą do uznania rozwodu przez sąd. Może on nawet orzec o wyłącznej winie uzależnionego zwłaszcza, że doszło do zupełnego i trwałego rozpadu pożycia małżeńskiego. Nałogowe pijaństwo jest elementem niszczącym rodzinę. Kodeks rodzinny i opiekuńczy zawiera prawa i obowiązki małżonków i m.in. nim posługuje się sąd w sprawach rozwodowych.
Sądem właściwym dla rozpatrzenia sprawy rozwodowej jest sąd okręgowy, w Radomiu mieści się przy ul. Piłsudskiego 10. Opłata sądowa wynosi 600 zł. W pozwie można poprosić sąd o zwolnienie z kosztów sądowych.