W niedzielną noc na ulicy Wernera patrol policji zauważył wędrującego poboczem dzika. Zwierzak na terenie miasta stanowił zagrożenie dla bezpieczeństwa, zwłaszcza pieszych. Zderzenie samochodu z tak dużym zwierzęciem również mogło okazać się groźne. Dzik zmierzał w kierunku centrum miasta. Za zwierzęciem ruszyły policyjne radiowozy, ostrzegając pieszych i kierujących, a jednocześnie starając się cały czas kierować zwierzę w kierunku niezamieszkałych terenów Lasu Kapturskiego. Tym sposobem dzik dotarł do ul. Czarnieckiego, gdzie funkcjonariusze zmuszeni zostali do zatrzymania ruchu na "siódemce". Dzik po przejściu drogi krajowej bezpiecznie zniknął w lesie.
Kłopoty z dzikiem
Tak nietypowej interwencji radomscy policjanci jeszcze nie prowadzili. Musieli zająć się biegającym ulicami Radomia.dzikiem.

Komentarze naszych czytelników
Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu
Dodaj komentarz
Przeczytaj też:

Odblaski i bilety na mecze. Trwa Europejski Tydzień Mobilności

Wielka szansa portu Warszawa-Radom. Miasto wydało już na lotnisko 80 mln zł

"To będzie perełka." Na Borkach powstanie Centrum Sztucznej Inteligencji

Wskoczyliśmy do pociągu AI! Laboratorium Sztucznej Inteligencji powstanie na Uniwersytecie Radomskim

Dzień za dniem wpłacał pieniądze i... zarabiał, ale nie mógł wypłacić
