Wprowadzenia ograniczeń chcą członkowie spółek kupieckich - Feniks, Korej, ale także Stowarzyszenie Kupców Polskich oraz PSS Społem. Swoje stanowisko argumentują tym, że ludzie, którzy pracują w handlu, często nawet w niedzielę nie mają czasu na rodzinny obiad, spacer czy wyjście z dziećmi do kina. Według pomysłodawców ograniczenia nie dotyczyłyby punktów takich jak apteki czy stacje benzynowe. 

Radni PO jednoznacznie sprzeciwiają się administracyjnym zakazom, które mają wpływ na gospodarkę. Według nich zakaz handlu nie powinien zostać wprowadzony.

Jerzy Zawodnik zwraca uwagę na to, że w Radomiu jest bardzo wysokie bezrobocie, którego wskaźnik wynosi obecnie 23%: - Jeśli sklepy byłyby zamykane w niedziele - ile osób straciłoby pracę? - pyta. 

Przedstawiciele opozycji obawiają się, że ograniczanie handlu w niedzielę miałoby bezpośrednie przełożenie na likwidację kolejnych miejsc pracy, a przecież, jak podkreślają bezrobocie jest w Radomiu największym problemem.

Radny Zawodnik zauważa, że bardzo wielu klientów sklepów wielkopowierzchniowych to osoby spoza Radomia, z okolicznych gmin i powiatów. Można to łatwo zweryfikować po numerach rejestracyjnych zaparkowanych pod sklepami aut. Radny uważa, że jeśli taki zakaz zostałby wprowadzony - ci ludzie pojechaliby do innego miasta robić zakupy.

Jak się okazuje, nie wszyscy kupcy popierają taką uchwałę. Część z nich woli mieć wybór, by móc samemu decydować o tym kiedy i w jakich godzinach chcą pracować.

Mateusz Tyczyński zwrócił uwagę, że wielu ludzi pracujących w weekendy to studenci, dla których taka praca bardzo często jest jedyną formą utrzymania się podczas studiów.

To nie pierwsza w Radomiu próba ograniczenia handlu w niedziele. Już w 2004 roku radni podjęli uchwałę, która wyznaczała godziny handlu w niedziele i święta. Wtedy zakupy można było robić tylko między godziną 11 a 14. Po kilku tygodniach funkcjonowania ograniczenia, radni sami je odwołali.

Z naszej sondy przeprowadzonej w październiku 2012r., po tym jak radomscy samorządowcy po raz kolejny dyskutowali nad tym tematem, wynikało, że większość – 53% naszych czytelników uważało, że handel w mieście powinien być prowadzony bez ograniczeń, a tylko 29% było za jego całkowitym zakazem. 17% z kolei uważało, że dobrym rozwiązaniem byłoby ograniczenie handlu tylko do określonych godzin.

Chcesz szybciej dowiadywać się o nowych wydarzeniach i czytać najświeższe newsy? POLUB NAS NA FACEBOOKU. ZRÓB TO TERAZ >