Zenon Krawczyk, przewodniczący Klubu SLD, pytał przewodniczącego Dariusza Wójcika o powód nie wprowadzenia do porządku obrad jego wniosku o zapewnienie bezrobotnym bez prawa do zasiłku bezpłatnych dojazdów do Powiatowego Urzędu Pracy. Przewodniczący Wójcik odpowiedział, że jest to podyktowane odmową z MZDiK. Natomiast radny Krawczyk stwierdził, że dyrektor MZDiK pozytywnie wypowiedział się na temat sfinansowania takich przejazdów. Radni mają wrócić do dyskusji na ten temat, po posiedzeniu Komisji Gospodarki.
Wkrótce radni mają pojechać wizytować lotnisko.
Dyrektor Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa Grażyna Krugły zapowiedziała przedstawienie programu ochrony środowiska przed hałasem dla miasta Radomia. Program jest już gotowy, poprzedzony był wykonaniem mapy akustycznej Radomia. Program przedstawił Łukasz Stasiak - przedstawiciel firmy Lemitor Ochrona Środowiska Sp. z o.o. Radni przegłosowali realizację programu 22 głosami. 4 radnych było przeciw, nikt nie wstrzymał się.
Prezes Portu Lotniczego Radom - Tomasz Jan Siwak zapowiedział radnym wizytującym dziś lotnisko, że już 25 sierpnia terminal będzie gotowy. Radni opozycji nie wierzą w to.
- Myślałem, że tu już coś stoi, a na razie nie wygląda to dobrze - stwierdził Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem - Kocham Radom).
- Niemożliwe, żeby dotrzymać wrześniowy termin. W gdzie cała jeszcze infrastruktura, drogi dojazdowe, parkingi - dopytuje radny PO Wiesław Wędzonka.
Członek Zarządu Kolei Mazowieckich Czesław Sulima opowiedział o planowanych inwestycjach w tabor i zaplecze technniczne w Radomiu. Inwestycje te dotyczą zakupów i budowy bazy taboru szynowego. Obecnie tabor utrzymywany jest w bazach, które są dzierżawione od PKP S.A. W ramach inwestycji planowany jest m.in. zakup 10 podwójnych szynobusów. Wartość inwestycji to 130-140 mln zł, z czego 36 mln zł pochłonie wybudowanie bazy.
Usytuowanie bazy jest planowane na działkach o łącznej powierzchni 1,5 ha połozonych przy ul. Domagalskiego w pobliżu dworca PKP. Za przekazaniem w dzierżawę działek 3/64 i 3/67 radni zagłosowali jednogłośnie.
Radni przegłosowali zmianę Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Miasta Radomia na lata 2013-2029 oraz wprowadzenie zmian w budżecie miasta Radomia na 2013r. 17 radnych głosowało za, 8 wstrzymało się od głosu, nikt nie był przeciwko temu projektowi uchwały.
Prezes portu lotniczego Tomasz Siwak, podsumował dotychczasowe dokonania i przedstawił aktualny stan prac oraz aktualne zamierzenia.
- Już dziś zatrudniamy 30 osób, a jeszcze w tym roku około 60 osób znajdzie zatrudnienie bezpośrednio przy obsłudze lotniska - mówił prezes. Podkreślał także, że Port Lotniczy Radom jest najtańszą tego typu inwestycją w kraju, a model biznesowy jest zgodny z ogólnoświatowymi trendami budowy cywilnych portów lotniczych.
- Pieniądze, o których dziś zadecydują radni są niezbędne do tego, by dokończyć budowę, uruchomić i utrzymać cywilny port lotniczy w Radomiu przez najbliższe dwa lata. Pieniędzy tych wymaga Urząd Lotnictwa Cywilnego, ponieważ aby lotnisko otrzymało certyfikat musi mieć zabezpieczone finansowanie na minimum 24 miesiące funkcjonowania - dodał prezes Siwak.
- Już w 2015 roku powinniśmy przekroczyć liczbę 150 tys. pasażerów rocznie - to będzie perła w koronie miejskich aktywów - podsumował Siwak. I pozostawił radnych z pytaniem: - Czy nas stać na to, by nie skorzystać z takiej szansy.
- Z jakiej rangi podmiotami prowadzone są rozmowy, jacy inwestorzy, jacy przewoźnicy są partnerami prowadzonych rozmów. Jakie są plany promocyjne lotniska związane z tegorocznym Air Show ? - pytał radny Jakub Kowalski.
Jerzy Zawodnik zauważył, iż: - Samo wpisanie portu do rejestru to nie jest powód do dumy. Pytał także: -Jakie inwestycje należy dokończyć, które już zostały zaczęte, a są bezwzględnie konieczne do dokończenia, by port zaczął funkcjonować.
Na sali od dłuższego czasu nie ma prezydenta Andrzeja Kosztowniaka ani jego zastępcy Igora Marszałkiewicza.
- Czy budujemy sobie pomnik czy przedsięwzięcie gospodarcze, które będzie naprawdę funkcjonowało. Na co możemy liczyć, jeśli chodzi o przeloty pasażerskie. Jak to za dwa miesiące będzie funkcjonowało? -pytał radny Kazimierz Woźniak (Radomianie Razem - Kocham Radom).
- Celem jest posiadanie lotniska, które samofinansuje się. Jestem zadowolony z tej wycieczki, ponieważ udało się dotrzeć do informacji, których na co dzień nie mamy. Nie chciałbym jednak, abyśmy stali się zakładnikami tego projektu - mówił Piotr Szprendałowicz (radny niezależny) i kontynuował: - Mnie od dłuższego już czasu brakuje jasnych deklaracji: kiedy, co, ile itd. Zgadzam się z tym, że obecny zarząd spółki funkcjonuje skuteczniej niż poprzedni.
Radny przywoływał także sytuację lotnisk z Lublina, Rzeszowa i Łodzi, które w ostatnich notuja straty. -Musimy pamiętać, że przez kilka do kilkunastu lat czeka nas dokładanie do tego lotniska kilku do kilkunastu milionów złotych - podsumował radny Szprendałowicz.
- Jest trzech przewoźników, z którymi prowadzone są rozmowy i którym przedstawiono cenniki opłat. Czekają oni na pełną zdolność operacyjną lotniska - pionformował prezes portu Tomasz Siwak i dodał: -Na dziś w puli Mazowsza jest 150 mln zł na lotniska cywilne z Unii Europejskiej. Wiemy, że nie będa one w całości wykorzystane. Myślę, że warto byłoby się pochylić i pomóc w sięgnięciu po te pieniądze. To jest projekt ponad podziałami, projekt apolityczny, w który angażują się także osoby zajmujące najważniejsze stanowiska w państwie.
Jak poinformował prezes Siwak: - Planowany jest terminal cargo i hangar serwisowy. Odnosząc się do wypowiedzi radnego Szprendałowicza odparł, że inne porty lotnicze ponoszą straty, ponieważ bardzo dużo inwestują, a nie są w stanie w krótkim czasie pokryć tak dużych wydatków.
- Liczymy na to, że będziemy mieć przychody wyższe niż Lublin czy Łódź. Naszym celem jest pozyskanie inwestora z zewnątrz. Rozmowy na ten temat są prowadzone w atmosferze poufności. 6,3 miliona złotych jest obecnie w kasie Portu Lotniczego Radom i nawet z tymi środkami finansowymi jesteśmy w stanie dotrzeć do momentu rejestracji - powiedział Adam Klinert, wiceprezes Portu Lotniczego Radom.
Środki przeznaczone na inwestycje, o przyznaniu których zdecydują radni dotyczą m.in. utrzymania samochodu strażackiego, który jest w leasingu, a także ogłoszenia przetargu na leasing sprzętu niezbędnego dla utrzymania lotniska. Inne wydatki to np. budowa parkinów, przebudowa ogrodzenia, wykonanie wodociągu dla lotniska, opłaty za przyłącza energetyczne czy zakup agregata prądotwórczego. Środki te potrzebne są także na przeróbki wieży kontrolnej i podciągniecie instalacji światłowodowej. Kolejne to dokończenie budowy terminala, instalacja monitoringu, utrwardzenie powierzchni, budowa strażnicy dla Straży pożarnej i jej wozów.
- Wydatków jest bardzo dużo, poniewą jest to bardzo duża inwestycja. W planie finansowym jest pozyskanie obligacji. Uzyskując obligacje, miasto podpisuje umowę wsparcia. Ale ona nie wchodzi w skład długu publicznego miasta - poinformował wiceprezes Kilnert.
- Radom ma wyjątkową pozycję na mapie geograficznej Polski, a jeden z ekspertów, z którym bardzo liczą się fundusze inwestycyjne stwierdził, że Radom ma bardzo duży potencjał. Leżąc na południowym Mazowszu nie konkurujemy z Modlinem. Warszawa także nie jest dla nas konkurencją. Lublin jest miastem, które przeinwestował, a poza tym leży z dala od Mazowsza. - podsumował wiceprezes Klinert.
Radni 21 głosami przyjęli uchwałę o dofinansowaniu Portu Lotniczego Radom kwotą 25 milionów złotych. Dwóch radnych wstrzymało się od głosu ( Piotr Szprendałowicz i Adam Włodarczyk) Nikt nie był przeciw. Za głosowanie podziękował Prezes Siwak, który stwierdził, że nie pozostaje mu nic innego, jak wziąć się do ciężkiej pracy.
Radni jednogłośnie przyjęli zmianę uchwały w sprawie uznania za park gminny terenu położonego w obrębie osiedla Ustronie i nadania mu nazwy.